Wpis z mikrobloga

@Line-Storm: Zaczyna sie. Od kiedy Elon ogłosił plan starlinka zastanawiam sie, co sobie myślą właściciele satelitów telekomunikacyjnych, które strzela Spacex- przecież sami finansują przedsięwzięcie, które ich zabije.
@Obruni: Trochę inna grupa docelowa klientów i zastosowań jeżeli mowa np. o Iridium, które mega zadowolone jest ze współpracy.

Po pełnym wdrożeniu teoretycznie może zastąpić Iridium, ale "form factor" samych anten nie szybko pozwoli na zastąpienie systemów.

Iridium możesz odbierać/nadawać już anteną wielkości pudełka po zapałkach/kartach. Starlink/OneWeb to będzie pudełko po pizzy. Nie zawsze będzie się opłacało coś dużego montować.

Natomiast dla szerokopasmowego internetu Starlink będzie ciekawą konkurencją.
@Line-Storm: nie myślałem nawet o Iridium, bardziej o satelitach telekomów wysyłanych na geostacjonarna, przecież to nie tylko telewizja, może sie mylę, ale np taki arabsat jest chyba rowniez do przesylu danych.
@abraca: Moim zdaniem to ma być kasa na zasiedlenie marsa. Przecież wszystkie przedsięwzięcia Muska, układają się jak puzzle.Jak ułoży sie obrazek, to będzie obrazek marsa- Solarcity- zasilanie, boring company- mieszkanie, BFR- wiadomo, nawet Tesla, to gotowy pojazd, trzeba tylko zawieszenie wymienić :)), starlink-finansowanie.
@Obruni: Moim zdaniem to jest jeszcze lepsze, terraformacja Marsa i Ziemi na raz. O Marsie już powiedziałeś, ale Ziemia w aktualnym wydaniu nie jest/nie będzie przyjazna do życia ludzi. Stanie w korkach czy migracje 2mld ludzi ze zwrotników to duży problem i te same narzędzia do kolonizacji Marsa posłużą do terraformacji postindustrialnej Ziemi.
@abraca: Cholera trafiłeś. Gdy opowiadam ludziom o Spacex, pytają -po co? W życiu druga szansa sie nie zdarza, jak cos spieprzysz, to spieprzone, wszyscy chcieli byśmy mieć możliwość naprawy błędów z przeszłości, ale sorry to se nevrati. Na marsie mamy szanse zacząć wszystko od początku i zrobić to dobrze. Na ziemi z pewnego pktu widzenia spieprzyliśmy wszystko. Zastanawiam sie; gdyby przyleciał jakiś ufol i zapytał mnie: dlaczego ludzie umierają z głodu,
Tam poleca najlepsi, będą mogli stworzyć nowe lepsze społeczeństwo bez całego tego syfu, który robimy na ziemi. Jeśli to wyjdzie, to powiemy Hej zróbmy tak samo na ziemi.


@Obruni: ale to nie ma sensu, na Marsie nie ma co niszczyć. Właśnie celem może być zabranie całego syfu z Ziemi na Marsa, szczególnie jeśli chodzi o np: wydobycie metali rzadkich. Tzn: stawiasz na przemysł - idź na Marsa. Środowisko - idź na
@GokuMK: nie o to mi chodzilo. Chodziło o dziadostwo, które tutaj robimy pod względem społecznym- ludzie umierają z głodu, mimo ze jest dość jedzenia na swiecie, zabijamy sie wzajemnie z powodów religijnych, czy światopoglądowych, większość ludzkości nie ma dostępu, do podstawowej opieki medycznej, itd, Później oni nienawidzą nas, a my ich i w rezultacie zabijamy sie nawzajem. Nie chce wchodzic w to kto ma racje, bo to mniej ważne, ważne ze
ludzie umierają z głodu, mimo ze jest dość jedzenia na swiecie


@Obruni: no i jak to niby chciałbyś rozwiązać? Ludzie w Afryce by się nażarli darmowym żarciem, zrobili jeszcze więcej dzieci i problem byłby tylko większy. Przykro mi, ale to zdanie "ludzie umierają z głodu, mimo ze jest dość jedzenia na świecie" jest jednym z najgłupszych jakie można wypowiedzieć.

większość ludzkości nie ma dostępu, do podstawowej opieki medycznej


@Obruni: bo
@GokuMK: z zasady nie wchodzę w takie dyskusje, ale niech będzie. Po pierwsze dzietność wzrasta tam, gdzie nie ma widoków na przyszłość, W totalnej biedzie najlepsza strategia przetrwania na starość jest mieć dużo dzieci, żeby nie umrzeć z głodu, kiedy sytuacja sie poprawia dzietnosc spada. W Polsce jeszcze sto/dwiescie lat temu było tak samo- biedny chłop chciał mieć dziesięciu synów, żeby mu pomogli na starość.Kiedy stopa życiowa sie poprawia dzietnosc spada.