Wpis z mikrobloga

Nie odnosiłabym się do tego idiotyzmu, gdyby nie to, że kłamstwa @Strzelec_Kurpiowski na wykopie stały się powodem obrzydliwego ataku na ofiarę (znaną z imienia i nazwiska, w przeciwieństwie do napastnika) na innych portalach.

Kłamstwem jest oczywiście, jakobym "szerzyła fake newsa" - atak gazem, niesprowokowany żadnym zagrożeniem fizycznym miał miejsce.

Kłamstwem jest oczywiście, jakoby napastnik "się bronił". Nikt go palcem nie tknął, a w każdym razie nic nikomu o tym nie wiadomo. (Nie, "w 6-tej sekundzie słychać metaliczny klik" nie jest ani dowodem, ani nawet żadną przesłanką).

Kłamstwem jest oczywiście, jakobym "inspirowała do linczu" - prosiłam jedynie o identyfikację, jak setki (o ile nie tysiące) innych osób na wykopie.

Kłamstwem jest, jakoby osobnik walący gazem po oczach kogoś, kto żadnego zagrożenia nie stanowi (no chyba że takie, że wrzuci film z jego agresywnym zachowaniem do sieci), był "niewinnym człowiekiem".

Jedyne, w czym się minęłam z prawdą (nie we wpisie, w komentarzu - i nieumyślnie, bo takie miałam wtedy informacje) , to fakt, że ofiara ataku jakąś wlepkę przedtem przykleiła na przystanku. (Nie, przyklejenie wlepki nie jest asumptem do ataku gazem). O przylepianiu wlepek natychmiast pisało Oko.Press, linkowane 8 maja na wykopie.

Mój oryginalny wpisu tu: https://www.wykop.pl/wpis/41053057/osobnik-ktory-dzisiaj-na-patelni-ok-18-00-zaatakow/

Film na Oko.Press tu: https://oko.press/zaatakowana-gazem-za-naklejki-z-teczowa-matka-boska/

Kłamstwa o rzekomym "ataku" ofiary na napastnika tu:

https://www.wykop.pl/wpis/41142143/https-m-facebook-com-story-php-story-fbid-20888392/

https://www.wykop.pl/wpis/41150663/apropo-mojego-dzisiejszego-wpisu-o-feministce-ktor/

https://www.wykop.pl/link/4946777/neuropek-szerzy-fake-newsa-i-inspiruje-do-linczu/

Kogoś może zainteresować ciąg dalszy. Wczoraj napastnik został rozpoznany i spisany przez policję. Pelikany z wykopu, urządzający na kogo nagonkę z powodu "metalicznego kliknięcia w 6-tej sekundzie" - proponuję się jednak wstrzymać.

DW: @moderacja, choć nie mam złudzeń, że cokolwiek z tym zrobicie - takie "afery" to wasz model biznesowy.

#ciekawostki #wojnainformacyjna #wykop #bekazwykopkow
źródło: comment_5gimaIInkIkD9Ldsup7WDwzXJgillXNR.jpg
  • 35
@PanFizyk:

Po pierwsze, mam inaczej na imię.

Po drugie, "rozpowszechnianie wizerunku" polega na tym, co zrobiła TVP m. in. Elżbiecie Podleśnej i Iwonie Wyszogrodzkiej (rozpowszechnienie obrazu twarzy łącznie z danymi osobowymi), jako żywo bez zgody sądu. Nie na poście "ten gość zaatakował gazem, czy ktoś go rozpoznaje". O czym doskonale wiesz.

Po trzecie, do jedynego błędu, który popełniłam, się bez problemu przyznaję.
@Andreth: a to przecież też mogę iść zabić bo ktoś inny też zabił. Dobra logika. Nie masz prawa wstawiać jego zdjęcia tym bardziej z takim opisem. Mam nadzieję, że typ pociągnie cię do odpoqiedzialności. I wybacz ale dalej będę wierzył typowi a nie lasce, która jest etatową protestującą. Dodatkowo jak wielokrotnie można było się przekonać jest niestabilna emocjonalnie.
Kłamstwem jest oczywiście, jakoby napastnik "się bronił". Nikt go palcem nie tknął, a w każdym razie nic nikomu o tym nie wiadomo. (Nie, "w 6-tej sekundzie słychać metaliczny klik" nie jest ani dowodem, ani nawet żadną przesłanką).


@Andreth: Może niech służby to stwierdzą, na podstawie przesłuchania obu zainteresowanych stron a nie wydajecie osąd na podstawie kilkusekundowego filmu na którym i tak nic nie widać po za zasłaniającym się typem?

Ty tak
Nie masz prawa wstawiać jego zdjęcia tym bardziej z takim opisem.


@unclefucker: W takim razie niech mnie poprosi (on osobiście) o usunięcie wizerunku. Nie mam nic przeciwko, usunę.

dalej będę wierzył typowi


A co, "typ" się wypowiedział? Gdzie? Pod własnym imieniem i nazwiskiem? I co twierdzi, że poczuł, że jego życie i zdrowie jest zagrożone?

DW: @PanFizyk:

Może niech służby to stwierdzą, na podstawie przesłuchania obu zainteresowanych stron


@Kryspin013:
Używajmy właściwych słów. "Wandalizm" to poważne uszkodzenie mienia. Jeśli wlepka uszkadza powierzchnię, to jest wandalizmem. Łatwo odlepialna wlepka nie uszkadza. Ergo, przylepienie jej wandalizmem nie jest. (Chyba że, jw. przylepisz ją np. na papierowej akwareli).


@Andreth: Z tym, że śladu po tych wlepkach bardzo trudno jest się pozbyć, szczególnie jak już wiszą tak kilka dni na jakimś przystanku. No i to jest zaśmiecanie przestrzeni publicznej. A takich wlepek bardzo często nie
Używajmy właściwych słów. "Wandalizm" to poważne uszkodzenie mienia. Jeśli wlepka uszkadza powierzchnię, to jest wandalizmem. Łatwo odlepialna wlepka nie uszkadza. Ergo, przylepienie jej wandalizmem nie jest. (Chyba że, jw. przylepisz ją np. na papierowej akwareli).


@Andreth: Kiedy to dla mnie jest wandalizm. Wlepka niezależnie od tego, czy uszkodzi powierzchnię, na której spoczywa, czy nie jest zaśmiecaniem przestrzeni publicznej. Koszty zrywania, naprawy oraz sprzątania ponosi zawsze podatnik. Wlepkarstwo walczące jest głównie
@Andreth:

Wyżej już wskazano, że wlepki bardzo łatwo mogą prowadzić do uszkodzenia mienia, więc wandalizm jest jak najbardziej adekwatnym określeniem. A na deser:

Art. 63a. Bezprawne umieszczenie ogłoszenia lub plakatu
Dz.U.2019.0.821 t.j. - Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń
§ 1. Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez
Kiedy to dla mnie jest wandalizm. Wlepka niezależnie od tego, czy uszkodzi powierzchnię, na której spoczywa, czy nie jest zaśmiecaniem przestrzeni publicznej.


@shadowboxer: Rozumiem ten punkt widzenia, ale się z nim nie zgadzam. Wlepki (też kibolskie i pseudopatriotyczne) to forma oddolnej debaty publicznej, czy wyrażenia sprzeciwu (często przez środowiska bez dostępu do mediów). Gdy gdzieś przyjeżdżam, zawsze z zainteresowaniem oglądam wlepki. Moim zdaniem nie szpecą (bywają zresztą całkiem udane plastycznie), szpeci
Wlepki (też kibolskie i pseudopatriotyczne) to forma oddolnej debaty publicznej, czy wyrażenia sprzeciwu (często przez środowiska bez dostępu do mediów).


@Andreth: Tak w XXI wieku faktycznie w Polsce nie ma dostępu do mediów i trzeba do tego celu niszczyć cudzą własność. Moim zdaniem szpecą, a jazda z dużą prędkością może być nieszkodliwa, dlatego mamy prawo, żeby "moim zdaniem" się nie liczyło jeśli to mniejszościowy pogląd. ¯\_(ツ)_/¯

Wprowadzony w 1983 roku, 6
Czyli w zasadzie "pomyliłaś się" w najważniejszym.


@Liwiia: Najważniejsze moim zdaniem jest, że nastąpiło przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej (art. 217 par. 1 k. k.). Można też się pokusić o zakwalifikowanie czynu (podrażnienie oczu, czasowe pogorszenie widzenia) jako przestępstwa naruszenia czynności narządu ciała (art. 157 par. 1 k. k.). Oczywiście masz prawo do własnej opinii na temat "ważności".

Mogła przyjąć ten gaz i być cicho

Choć, faktycznie uważam, że bardziej szkodliwy społecznie
Mogła przyjąć ten gaz i być cicho, ale nie, musiała się rzucać jak ryba bez wod


@HeadH: Ty się dobrze czujesz? Naprawdę usprawiedliwiasz użycie gazu bez powodu (nie to że ktoś naklei wlepkę, to jeszcze nie powód do ataku gazem)? Wbrew przepisom? Bo wlepiający te wlepki ci się akurat nie podoba? Litości człowieku!
: Rozmawiamy, rzekomy legalisto, o przestępstwie naruszenia nietykalności cielesnej. PRZESTĘPSTWIE. Dość komiczną hipokryzję wykazujesz.


@Andreth: Nie widziałem całego zdarzenia i nie bronię tego człowieka, ale też go nie oskarżam, niech się tym zajmą odpowiednie służby. Choć przyznam, że nie jest mi jej ani trochę żal. Wypowiedziałem się tylko na temat biednej pokrzywdzonej, która nie widzi nic złego w niszczeniu cudzej własności i opowiada o tym jakby po prostu piła herbatę.

@
Najważniejsze moim zdaniem jest, że nastąpiło przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej


@Andreth: Oczywiście chodzi ci o atak od tyłu na osobę, która spokojnie się oddalała? Chłop się po prostu bronił. Gaz służy do samoobrony, on z niego skorzystał zgodnie z prawem, bo się bronił przed atakiem tejże kobiety. Kto wie co by się stało, gdyby nie zareagował w czas?