Wpis z mikrobloga

Kurde, Mirki, jestem skonsternowana. Mam na działce oczko wodne 1mx1,5m. W zeszłym roku żyły tam sobie karasie i było ok. Przetrwały zimę i... znikły. A w zamian pojawiła się najpierw jedna żaba, a teraz dwie. Niby pożyteczne, ponoć zjadają robale, ale oczyma wyobraźni widzę już całe oczko pełne żab, nie do ruszenia, bo pod ochroną. Czy to możliwe, że te gady jedne (tak, wiem, płazy) zeżarly mi rybki? I co teraz - pozbyć się i kupić nowe rybki czy cieszyć się z żab i rybki odpuścić... Czy może one żyją sobie razem?

#ogrodnictwo #zaby #ryby #oczkowodne
NieJedynaNaWykopie - Kurde, Mirki, jestem skonsternowana. Mam na działce oczko wodne ...

źródło: comment_k34LqyoFlERFkQ8xjGpA3U6US2iK836g.jpg

Pobierz
  • 18
@NieJedynaNaWykopie Żaby nie mogły zabić ryb, ale brak ryb spowodował wysyp żab. Ryby chętnie zjadają kijanki, więc żaby mogły zasiedlić stawik dopiero po ich zniknięciu. Wpuść znowu ryby do stawku, to i żaby z czasem znikną. A co do zaginięcia ryb - powodów może być mnóstwo: kot, ptak, przemarznięcie stawu do dna. Trzeba się liczyć z ciągłym dokupowaniem nowych rybek. Można wprawdzie przykryć staw siatką, ale wtedy jego walory wizualne się obniżą.