Wpis z mikrobloga

@AndyMendy:
- zbudowano na Zielonej Białołęce wielki moloch szkolny - zamiast dwóch - co ułatwiłoby choćby dotarcie dzieci do szkoły / brak ich podwożenia / zwłaszcza w warunkach okolicznej zabudowy łanowej
- polityka kolejnych rządów związana z sześciolatkami spowodowała, że w piątej klasie mamy jakieś absurdalne wypiętrzenie
- do pieca dowalono jeszcze likwidacją gimnazjów, wcześniej polityka miasta w tym zakresie polegała na sztucznym wysyłaniu gimbusów do szkół w "starych" dzielnicach, co