Aktywne Wpisy
Wedarn 0
zajzerek 0
A ja nie polecam Kebaby na mieszka. Akurat trafiłem że nie było wołowiny. To wziąłem wołowo-barani. Plus za to że czuć w tym prawdziwe mięso. Ale do cholery używajcie przypraw jak robicie to mięso, jakichkolwiek przypraw w tej budzie. Bo mięso to bez żadnego smaku i tak tłuste że wszystko wkoło mokre od tluszczu. Sosy to są na zasadzie aby było coś wilgotnego w bułce, rollo. Zero smaku.
A o kurczaku też
A o kurczaku też
Ja rozumiem ze w TVP wyścig jest od 45 minuty i nie widział początku, ale jak się po raz kolejny kręci vlogaska, szkalującego Roberta, to serio warto może obejrzeć co się komentuje?
Może więc warto obejrzeć to "wyprzedzanie" i zastanowić się:
1) dlaczego taki "cień aerodynamiczny" działa tylko między bolidami Williamsa, a nie działa między bolidami innych zespołów?
2) dlaczego tylko Russel umie wykorzystać ten "cień", a nie potrafią tego inni kierowcy?
3) no i dlaczego "cień" działa jak już Russel nie jest w cieniu? xD
No cóż, jak się poszło w zaparte, że bolidy są identyczne, to potem trzeba opowiadać takie bzdury.
#f1 #kubica #echasanoku
1) oczywiście, że działa u innych
2) potrafią, i często wykorzystują, zwłaszcza w kwalifikacjach
3) podstawowa fizyka. Utrzymanie szybkości kosztuje mniej energii niż rozpędzanie się, więc samochód rozpędzony w "cieniu" może utrzymać szybkość.
Ale to co się tutaj odp*** to głowa mała. Russell jedzie nienaturalnie szybko. Nie ma wytłumaczenia dlaczego różnica w prędkościach jest tak olbrzymia!
Niech się ktoś wypowie czy problem z dogrzewaniem opon może
@e-w-a: No to czekam na dziesiątki innych przykładów takich "wyprzedzeń" z tego wyścigu xDDD
Ale oczywiście żadnych nie podasz, bo jesteś tylko trollicą.
1. Robert nie jest w stanie wykorzystać cienia za Russellem. Za każdym razem, gdy dochodzi do wyprzedzania, Robert zostaje w tyle, a Russell zdecydowanie odjeżdża. Wyjątkiem był Bahrajn, gdzie panowie stoczyli równą walkę na początku wyścigu i Robert był w stanie utrzymywać się za
@erb0: za gładko jak na slipstream
Oglądałem z innych ujęć wejście w nawrót i tam coś Rob gorzej wszedł albo miał poprawkę, Russellowi poszło lepiej, miał lepsze wyjście, może przyczepność, pomącił coś na kierownicy, doszedł cień i wyglądało jak na DRS w sumie
Dopiero znacznie pozniej, na prostej Russel przestaje tracić, a potem mija RK bez problemu.
W czasach Alonso taka akcja, to było "GP2 Engine", a tutaj część osób jest totalnie zaślepiona.
Żadne dwa identyczne bolidy się tak nie wyprzedzają w wyścigu, bo gdyby to było takie proste to mielibyśmy dziesiątki takich akcji co wyścig.
@erb0: Ja tylko dodam - Ricciardo vs Bottas.
@Puszek94: #!$%@?ąc od tematu, zawsze mnie śmieszy jak ludzie używają tego zwrotu niezgodnie z jego oryginalnym znaczeniem :v
Tu masz przykład, bez drs
https://www.youtube.com/watch?v=fezP2l8dCOc
Różnica prędkości bolidów jest podobna, DRS nie ma, wszystko pasuje.
Pytanie jest tylko takie czy George jest po prostu lepszy, czy lepiej dogrzał opony, czy ma lepszy bolid.
A może wszystko po trochu?
" 1) dlaczego taki "cień aerodynamiczny" działa tylko między bolidami Williamsa, a nie działa między bolidami innych zespołów?
2) dlaczego tylko Russel umie wykorzystać ten "cień", a nie potrafią tego inni kierowcy?
3) no i dlaczego "cień" działa jak już Russel nie jest w cieniu? xD"
pokrótce 1) działa między innymi bolidami, 2) inni też
Wystarczy spojrzeć chociażby na Ricciardo vs Bottas... W Mercedesie, w cieniu nie mógł na prostej dogonić
Zacznijmy od tego, że przestrzelony zakręt w wykonaniu RK oraz tunel aerodynamiczny faktycznie zrobiły swoje. ALE! Robert przejechał przez późny szczyt zakrętu, co pozwoliło mu wcześniej wcisnąć pełen gaz (o ile taczka na to pozwoliła) i zminimalizować straty błędnie przejechanego zakrętu. Zakładam że Russell używał innego trybu jednostki napędowej co też zrobiło swoje. Jednakże, uważam że różnica prędkości była zbyt duża jak
@Nassin2508: Też to zauważyłem, że uślizg był w pierwszej fazie skręcania, jeszcze w trakcie hamowania i że moim zdaniem to nie miało aż tak dużego wpływu na prędkość na wyjściu... Ale z braku konkretnych danych i biorąc pod uwagę doświadczenie z przeszłości w jakim kierunku
@erb0: zakręt zawsze ma znaczenie. A oddalanie się to norma, przed zakrętem bolidy się zbliżają do siebie po zakręcie oddalaja, tak czy inaczej "gap" jest ten sam. Tutaj jak był błąd Roberta i potem się jednak oddalal to popatrz na to że powiedzmy na 100 metrze po zakręcie miał 150 km/h a Russel w tym miejscu 160. Bo
Przykłady, które przytoczyłeś pokazują mniej więcej to samo, nie ma tu żadnej sensacji.
Daj jakąś telemetrię, komentarz KUB o tym to pogadamy.
Telemetria jest dosyć tajna i zespoły nie specjalnie się tym dzielą xd. Gdybyśmy mieli te dane to całej tej dyskusji by nie było.
Spójrz jeszcze raz na sytuacje Norrisa i Verstappena.
Teraz przełóż to sobie na sytuacje z RK i GR.