Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, mam taki problem z #nextbike , nie mogę zwrócić roweru przez zepsutą blokadę a już wisi wypozyczenie dobre parę godzin. Napisałem dwa razy przez appke i zadzwoniłem na infolinię ale mam takie pytanie.

Gdyby jakimś trafem ktoś wziął ten rower (głupi ja zapomniałem o funkcji parkowania) to czy nextbike ma możliwość zlokalizowania tego roweru gdy jest wypożyczony?

#warszawa #wroclaw #krakow
  • 7
  • Odpowiedz
@kewis94: ale na infolinii nie kazałeś im zwrócić tego roweru za Ciebie? ja tak zawsze robię - zabezpieczam go zapięciem, proszę o zwrot ze względu na zepsutą blokadę i narka. na pewno nie powinno się dopuszczać do wiszenia roweru przez parę godzin o.O a co do ich lokalizowania, to nie wydaje mi się - śledzą tylko ich obecność na poszczególnych stacjach, ale technicznie Twój nadal jest w trasie.
  • Odpowiedz
No powiedziałem żeby zwrócili i nic ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ogółem to ostatnio za bardzo już się zraziłem do nextbike po uruchomieniu nowych stacji we Wro. Albo to zamek się nie odblokowuje przy już aktywnym wypożyczaniu, albo problem ze zwrotem, problemy z przerzutkami. Szkoda strzępić ryja po prostu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@kewis94, @noorey : nextbike ma inaczej działające systemy w różnych miastach. Rzecz zakładam, że dzieje się we Wrocławiu. Co to znaczy, że blokada jest zepsuta? Generalnie nextbike ma we Wrocławiu rowery z GPSami, więc powinni być w stanie namierzyć rower, jak ktoś nim odjedzie.
  • Odpowiedz
@elfo blokada zepsuta w sensie w rowerach jest taka "wajha" którą się zaciąga na dół by zablokować rower i przy tym jest sygnał dźwiękowy oznajmiający zablokowanie pojazdu. W moim przypadku tak nie było, wajha cały czas luźna.
  • Odpowiedz
@kewis94: Czyli rower się odblokował, ale zablokować się już nie chce? Przez apkę/maila nie ma co pisać, odpowiedź dostaniesz może po miesiącu. Jeśli mechanizm jest faktycznie zepsuty, to nie masz opcji, żeby go zabezpieczyć do czasu odebrania go przez techników (nie będziesz im przecież sprzętu pilnował). Co powiedzieli Ci na infolinii?
  • Odpowiedz
Żebym po prostu czekał aż oni przyjmą do serwisu i mają mi dać znać że zostało przyjęte. Później na tej podstawie robię reklamację i nie będę musiał z tego tytułu żadnych kosztów ponosić (sama jazda trwała max 10-15 minut)
  • Odpowiedz
@kewis94: Czyli nie masz się czym przejmować. Jeśli to nie jest konto z podpiętą kartą multisport, to możesz spokojnie jeździć innymi rowerami. Obstawiam, że do późnego wieczora serwis ten rower w końcu znajdzie, do tego momentu może wisieć u Ciebie na koncie jako wypożyczony.
  • Odpowiedz