@Vincenzo: @4konwersy: Byłem, dwa razy (powiedzmy, że służbowo z akcentem turystycznym).
Może źle się wyraziłem - nie jest po prostu miastem pięknym, magnetycznym, przyciągającym. Pierwsze lepsze Drezno czy Wiessbaden (wymieniam te dwa, bo te dwa akurat znam, to drugie nawet dość dobrze) jest dużo bardziej urokliwe i chętniej wróciłbym tam niż do Berlina który zdaje się zimny, ascetyczny, bez ducha (chyba że na myśli ma się ducha Hitlera, bo ten
@haes82: Berlin to nie jest miasto ze starowka. Atrakcji jest tutaj pelno (pisze tutaj bo mieszkam w Berlinie), zaczynajac od resztek muru, po wiezienie Statasi po ktorym oprowadzaja jego byli wiezniowie. Mozna zwiedzac bunkry ktore zostaly po zimnej wojnie, zobaczyc centrum szpiegowskie Teufelsberg, przejsc kolo Checkpoint Charlie, zobaczyc stary rozklad dworca ktory dzielil Berlin na Friedrichstrasse (Tränenpalast). Do tego kilka starszych zabytkow pokroju Siegessäule, Reichstag, brama, Kaiser Wilhelm Kirche, katedra. Miliard
@haes82: masz rację, Berlin to nie jest typowe turystyczne miasto ze starówką. Jest tutaj za to bardzo dobrze udokumentowana historia całych Niemiec, od zjednoczenia pod pruską dominacją, przez II Wojnę Światową aż do kolejnego zjednoczenia po upadku muru. I to jest unikatowe.
@haes82: Ja akurat takie miasta jak Berlin i Warszawa lubię, mają miejski charakter i w sumie jest to trochę co innego niż setki miast z starówką, rynkiem i rzeką. Ale tak czy siak akurat Berlin turystycznie oferuje naprawdę wiele i to jest fakt
Może źle się wyraziłem - nie jest po prostu miastem pięknym, magnetycznym, przyciągającym. Pierwsze lepsze Drezno czy Wiessbaden (wymieniam te dwa, bo te dwa akurat znam, to drugie nawet dość dobrze) jest dużo bardziej urokliwe i chętniej wróciłbym tam niż do Berlina który zdaje się zimny, ascetyczny, bez ducha (chyba że na myśli ma się ducha Hitlera, bo ten