Wpis z mikrobloga

No i nadszedł niespodziewany koniec komiksu The Walking Dead.
Ostatni zeszyt czytało się świetnie i po tylu numerach (193!) naprawdę nieźle podsumował całą historię.
Kirkman napisał, że chciał skończyć serię gdzieś po 72 zeszycie i opisał swój pomysł - naprawdę zacny, ale faktycznie w ten sposób mogła się skończyć seria w tym momencie.
Niemniej zakończenie, moim zdaniem, jest satysfakcjonujące.

Ktoś jeszcze jest po lekturze, czuje niedosyt?

#thewalkingdead #komiks #komiksy #zombie
CKNorek - No i nadszedł niespodziewany koniec komiksu The Walking Dead.
Ostatni zesz...

źródło: comment_2udX3Z35FsY016t4LAX0GAtTOjw6EBJv.jpg

Pobierz
  • 26
@Madio418: Jasne, poniżej spoiler, więc kto jeszcze czyta komiks lub ma zamiar, niech nie zagląda tutaj : )

W poprzednim zeszycie (192) Rick zostaje śmiertelnie postrzelony w swoim pokoju przez syna niegdyś szanowanej przywódczyni jednej ze społeczności. Nikt nie przychodzi mu z pomocą, więc umiera (a w tym świecie wystarczy umrzeć, żeby się przemienić). Carl odwiedza ojca i po tym, jak okazuje się, że ten jest zombiakiem, zabija go strzałem w
Czego mi brakło i co sprawiło, że "żyję w niepewności" : D
Wiadomo, że wystarczy umrzeć, żeby się przemienić. W całym ostatnim zeszycie wygląda to tak, jakby ten problem ludzi już nie dotyczył, nie jest to w żaden sposób wspomniane, a wygląda na to, że ludzie odzwyczaili się od widoku zombiaków. Tylko to mnie zastanawia, bo przecież wszyscy byli zainfekowani i wystarczyło kopnąć w kalendarz.

Poza tym samo zakończenie ODROBINĘ przypomina mi
@mat1989: Tak, pojawia się masa postaci, które przeżyły - pamiętajcie, że serial (na całe szczęście) poszedł miejscami inną drogą niż komiks. Nie będę psuł (bo może ktoś jednak się skusi na komiks) i nie będę wdawał się w szczegóły, ale wiele postaci z komiksu, które dożyły końca przygody, w serialu zginęły. Mógłbym napisać o najważniejszych różnicach (nie na zasadzie rozprawki, bo nie mam czasu, ale mógłbym wspomnieć o największych różnicach). Ale
@CKNorek: >

Kirkman napisał, że chciał skończyć serię gdzieś po 72 zeszycie i opisał swój pomysł - naprawdę zacny, ale faktycznie w ten sposób mogła się skończyć seria w tym momencie.


A wiadomo jak to chciał wtedy skończyć?
Ktoś jeszcze jest po lekturze, czuje niedosyt?


@CKNorek: Raczej przesyt. Seria powinna była się skończyć po pokonaniu Negana. Najpóźniej po wojnie z Szeptaczami. Jak dla mnie to cały wątek Commonwealth był mnie po prostu męczący i pomimo ogromnego potencjału wyszło w sumie takie nic.
Zakończenie w stylu "i żyli długo i szczęśliwie" też tak średnio do mnie nie przemawia w przypadku, bądź co bądź, bardzo ponurej historii.
@xvovx: Zgadzam się, że po Neganie było to dość męczące. Ja już wyczekiwałem jak mrówka okresu zakończenia wojny ze Zbawcami. Tak czy inaczej miło wspominam ten komiks.
@CKNorek: Dla mnie to koniec jednak pewnej epoki bo komiks zacząłem czytać jakoś w 2008 roku, trochę smutek mimo wszystko. Szkoda że nie pokazali losów wszystkich ważniejszych postaci jak Heath, Dante czy Siddiq.
To drugie zakończenie które wymyślił, no nie byłby to happy end ale zrobiłoby swoje :D

Samo zakończenie, jest spoko, całkiem satysfakcjonujące chociaż czuje się pewien cukierkowy posmak na sam koniec, jakieś to wszystko 'za szczęśliwe' jak na świat
@WhiteRaven12: Wziąłem z netu, bo nie chciało mi się grzebać w komiksie i spisywać samemu/wklejać obrazka. Chodzi o wydarzenia z okolic 72. zeszytu.

"Rick would make his proclamation, and the speech would end with a big close-up on Rick’s face, you’d turn the page, and Rick’s face would be the same, only it was a statue ..." he writes, adding, "... and you’d zoom out and see the full statue with
@CKNorek: dzięki

Czyli to miało się skończyć mniej więcej wtedy jak trafiają do Aleksandrii? To by było w miarę logiczne bo od tego momentu widoczny zaczynał być schemat chwila spokoju-wielkie zagrożenie-walka-chwila spokoju-kolejne wielkie zagrożenie. A Aleksandria takim docelowym miastem które się ucywilizuje (i upadnie). Tylko wtedy nie dostalibyśmy fajnego wątku z Neganem.

Komiksu nie czytałem ale chyba optymalnie byłoby po prostu wyciąć Szeptaczy bo Negan to spoko wątek a jak rozumiem