Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki, iPhone jakościowo to gówno. Kupiłem dwa miesiące temu iphone XS( odporny na zachlapania IP68) i przedwczoraj jak uciekałem przed burzą jechał samochód i wjeżdżając w kałuże oblał mnie całego a telefon miałem w kieszeni. Dzisiaj patrze a tam oba aparaty zaparowane, nie widzi karty sim a marker wilgotności za slotem karty sim zmienił kolor z białego na czerwony więc o naprawie gwarancyjnej mogę zapomnieć... Kilka tysi wyrzucone w błoto... Macie jakieś pomysły co z tym szmelcem dalej począć? :P

#iphone #apple #gsm #telefony #elektronika #smartfon
  • 15
@JestemZielonka: Kontaktowałem się, poprosili mnie właśnie o wyciągnięcie karty sim i zajrzenie jakiego koloru jest tam podłużna naklejka, jak powiedziałem, że czerwona to przestali mieć ochote na rozmowę ze mną więc jest po gwarancji...
@Wojtasinski: kurła, co za czasy. Kiedyś zalałem k750i pisząc smsy w srogim deszczu i telefon sam się naprawił po bodajże 9 godzinach nieużywania. Teraz nie ma czasów. ( ͡° ʖ̯ ͡°) A mogłeś kupić kilka siaomi w jego cenie. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Strus: Uwierz, że mi też sie nie chce wierzyć... Jak oddam do serwisu to odrazu go spiszą na utratę gwarancji po tym jak zobaczą ten czerwony pasek. Może skontaktować się z kimś z UOKIK, że telefon niby odporny na zachlapanie po czymś takim się jednak zalał?
@Wojtasinski: wyrzucić ci pozostaje, nie masz żadnej gwarancji w razie zalania, doczytaj warunki gwarancji produktu który kupiłeś, ewentualnie droga fana appla, czyli kupienie droższego i wmówienie sobie że to przez to że pożałowałeś na wyższy model ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Strus: chodzi raczej o to, ze telefony mają certyfikaty ważne tylko tak naprawdę po wyjęciu z pudełka. Potem poprzez używanie, wibracje, upadki itd. właściwości uszczelek ulegają zmianie i przez to mogą przepuścić wodę. Ja telefonu bym nie zanurzył w wodzie, ale często moja siódemkę opłukuję wodą, ale staram się żeby nie naleciało nic do portu ładowania.