Wpis z mikrobloga

Mirki, chciałbym podpytać w następującym temacie, mam syna (niecałe 6 lat) który zafascynował się górami, a ja chciałbym tą pasję wspierać, bo wiem jak ważna jest aktywność w czasach tabletów, mimo że sam zbyt aktywny nie jestem (115 kg). Ale do rzeczy zdobywamy koronę gór polskich, jesteśmy z dolnego śląska, więc wokół nas mamy zdobyte większość szczytów (10 z 16 dolnośląskich) i moje dziecko coraz poważniej mówi o Rysach. Sprawa nie jest prosta, rozeznałem się już na forach oraz obejrzałem kilka filmów na YT jak wyglądają szlaki, ale jestem ciekaw Waszej opinii bo zdania w tym temacie są dosyć skrajne.
Chciałbym raczej wejść i zejść od strony słowackiej bo podobno łagodniejsza (mój max po górach na tą chwile to ok 20km, a przecież powinienem być wsparciem w takiej wyprawie:) i tu moje główne pytania:
-czy tą trasą da się chodzić normalnie w dwie strony bo widzę że dość popularne jest schodzenie na słowacką stronę więc jeden raz czeka nas wejście "pod prąd",
-czy są tam jakieś bardzo niebezpieczne miejsca (na szlaku, gdzie można spaść w przepaść i jest to niezabezpieczone),
-raczej planuję wchodzić z jakąś uprzężom i być w trudniejszych miejscach cały czas spięty z młodym liną, czy to nie przesada?
-czy jest tu ktoś kto taki sam temat już przerabiał i ma jakieś dobre rady:)
Aha z góry chciałbym uprzedzić propozycję wejścia na jakiś inny szczyt tatr, młody bardzo wziął do siebie cel zdobycia korony i ciężko będzie mi go przekonać żeby pojechać w tatry i nie wejść na Rysy (jestem w stanie co najwyżej przełożyć to na przyszły rok), jak ostatnio pojechaliśmy oglądać zawody Driftu w Czarnej Górze i się przez przypadek wygadałem że blisko jest Śnieżnik to o 15.00 wystartowaliśmy na szczyt i musiałem popylać w dżinsach 15km... nie było dyskusji żeby to odpuścić. Żeby nie było mi też się to spodobało więc chciałbym to zrealizować tylko w miarę mądrze...
#tatry #gory
  • 14
@Dee--Jay:

-czy tą trasą da się chodzić normalnie w dwie strony bo widzę że dość popularne jest schodzenie na słowacką stronę więc jeden raz czeka nas wejście "pod prąd",


jest możliwe zejście na Słowację, pod prąd raczej nie będziesz szedł bo większość będzie schodzić razem z tobą

-czy są tam jakieś bardzo niebezpieczne miejsca (na szlaku, gdzie można spaść w przepaść i jest to niezabezpieczone),


od strony polskiej końcówka jest niebezpieczna,
@Dee--Jay:

Aha z góry chciałbym uprzedzić propozycję wejścia na jakiś inny szczyt tatr, młody bardzo wziął do siebie cel zdobycia korony i ciężko będzie mi go przekonać żeby pojechać w tatry i nie wejść na Rysy


Jako rozsądny ojciec powinieneś go jednak przekonać. Oczywiście, masa ludzi powie że dla przeciętnego człowieka Rysy to nie jest żaden wyczyn. No ale wypadałoby chociaż potrzymać kiedyś łańcuch w rękach czy obyć się z ekspozycją/przestrzenią.
@Dee--Jay: Widziałem rodzinkę z dwójką bombelków na oko w wieku 6-8 lat na Polskim Grzebieniu. A imo, trudności techniczne tam podobne, co na wejściu na Rysy ze Słowacji.
Jedynie co, to wycieczka długa i w słoneczną pogodę (południowa strona) może być ciężko fizycznie.
Szlak jest dwukierunkowy. Pamiętaj o ubezpieczeniu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Dee--Jay: rezerwacja noclegu w chacie pod rysmi poprzez sms na stronie jest numer i kalendarz. Prawie na pewno są wolne miejsca.
Możecie iść bez obaw, szlak jest prosty moim zdaniem nawet jak ktoś nigdy nie był w górach i ma lęk wysokości to wyjdzie. Nie ma żadnych trudnych momentów na szlaku.
@Dee--Jay: wiesz, największym problemem dla niego może być odległość a co za tym idzie wytrzymałość. trasa jest dość długa i żmudna, miejsc trudnych raczej brak, przed samym szczytem idzie się po luźnych kamyczkach i jest dość stromo. Ja uważam że jak na 6 latka to jednak trochę za wcześnie. Musisz sam ocenić jego i Twoją tężyznę fizyczną.
Generalnie samych niebezpieczeństw za dużo nie ma, ale to na prawdę dość długa i
@jaras2: Dzięki, Twoja opinia jest bardzo cenna i szczerze mówiąc na taką odpowiedz liczyłem i zgadza się z moim wstępnym rozeznaniem. Co do kondycji i sprawności młodego to raczej się nie obawiam, jest lepsza od mojej, jeśli nie zaliczy kontuzji na pewno da radę, trochę ma stracha, jak to tu piszecie na ekspozycję i duże przestrzenie, ale po lekkiej aklimatyzacji potrafi się przemóc pod warunkiem że jest bezpiecznie, z tego co
@Dee--Jay:

-czy są tam jakieś bardzo niebezpieczne miejsca (na szlaku, gdzie można spaść w przepaść i jest to niezabezpieczone),

Spaść i zabić się można nawet na Gubałówce, niedawno był taki przypadek. Z Rysami jest podobnie.

-raczej planuję wchodzić z jakąś uprzężom i być w trudniejszych miejscach cały czas spięty z młodym liną, czy to nie przesada?

Zdecydowanie to jest przesada.

Ogólnie Rysy nawet od polskiej strony to łatwy szlak, wchodzą bez
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dee--Jay: Głupi pomysł moim zdaniem. Chyba, że masz dla niego i siebie uprząż , lonże, i linę i wiesz jak się tym posługiwać. A mlody jest bardzo wytrzymały i był już np. na Giewoncie.
Mój 6 latek ma już wszystkie doliny w Tatrach, Kasprowy, Beskid, czerwone wierchy, 5 stawów i dopiero w tym roku spróbujemy wejść na giewont.

Z rysami bym jeszcze poczekał.

7 latek na rysach
@Dee--Jay ja moze bede brutalnie szczery ale powiem Ci tak. Wejscie dla 6 latka na Rysy od strony Slowackiej to pryszcz. Gorzej widze twoje 115kg :D na prawde latem widzialem wiele chlopaków i rowniez dziewczynek wchodzacych na rozne Tatrzanskie szczyty. Dzieci mają niesamowitą łatwosc wchodzenia po gorach i ekspozycje wydają sie im nie straszne. Idzie im to duzo latwiej od nas.