Aktywne Wpisy
GlenGlen12 +385
-Byłeś w Stolicy?
-Nie.
-No właśnie, a ja znam kogoś kto był i opowiedział mi to i owo. Wiesz skąd przyjechali sloiki do Warszawy?
-Ze wsi.
-No właśnie, komuniści po wojnie zwozili ich z całej Polski. A myślisz, że to taka łatwa sprawa wysiąść na stacji na Podlasiu, złapać w siatkę zwinnego, silnego chłopa i wywieźć go poza granicę województwa?
-Chyba nie
No jasne, że nie. Udało im się to zrobić tylko
-Nie.
-No właśnie, a ja znam kogoś kto był i opowiedział mi to i owo. Wiesz skąd przyjechali sloiki do Warszawy?
-Ze wsi.
-No właśnie, komuniści po wojnie zwozili ich z całej Polski. A myślisz, że to taka łatwa sprawa wysiąść na stacji na Podlasiu, złapać w siatkę zwinnego, silnego chłopa i wywieźć go poza granicę województwa?
-Chyba nie
No jasne, że nie. Udało im się to zrobić tylko
Antibambino +19
Było wszystko, przepotężna scena, masa dymu i ognia no i zajebista setlista. Oczekiwałem, że "Deutschland" w wersji na żywo będzie bardziej dynamiczny (tak jak w teledysku, gdzie energia z nich kipiała). Było dość statycznie. Odhaczone.
Takie moje spostrzeżenie. 3 lata temu byłem zmuszony kupić bilety na trybuny bo na płytę już nie było. Szkoda mi było jak cholera, bo z jednej strony fajnie się ogląda efekty z daleka, ale no właśnie, to dalej oglądanie z daleka. Nie poczujesz tego ognia na swojej twarzy. Więc tak długo jak będę mógł to będę brać bilety na płytę.
Mimo wszystko ta publiczność była jakaś taka... niemrawa. Niektóre kawałki się słucha i ogląda, a na niektórych skacze i napie*dała, a zestawiając publiczność z 2011, gdzie wyszedłem z Ergo Areny ledwo żywy do wczorajszej publiczności, jakoś tak średnio. Ale wtedy też mniej osób nagrywało na telefonach. No i byłem w Golden Circle więc też była różnica. Nawet jak popatrzyłem na obszar przed sceną to było spokojnie.
Ale co się wyskakałem na "Deutschland" to moje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS. Śmiać mi się chciało wczoraj z momentu z flagą LGBT, bo przypomniałem sobie jak wychwalany był zespół za swoje odważne podejście do historii przez media prawicowe. A tu taki zonk. Nie oceniam, zespół ze swoimi kontrowersjami i pomysłami jest tak złożony, że specjalnie bym sie tym nie przejmował
#rammstein
@nightfly: Byłem na trybunach, z racji tego, że dostałem słabe miejsce to przed koncertem poszedłem na koronę stadionu idealnie naprzeciwko sceny(widoki miałem zajebiste ( ͡° ͜ʖ ͡°)) ale chyba najdalej ze wszystkich możliwych miejsc. W każdym bądź razie jak puszczali płomienie to było czuć je na mordzie. Robotę
Komentarz usunięty przez autora
https://gwiazdy.wp.pl/teczowa-flaga-na-koncercie-rammsteina-zespol-poparl-srodowisko-lgbt-6406280646784641a/komentarze
Jestem pewien, że zespół nie pozbiera się po takiej krytyce, ba, tyle osób zadeklarowało, że więcej nie przyjdzie na ich koncert, że już nie mają po co przyjeżdżać do Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)