[P.....i]

Dzień 11.?

Zamykam tag. Idea była dobra, pomysł nienajgorszy, naród piękny, tylko ludzie #!$%@?.
Bezsensu pisać, jak nie mogę być szczery. Mimo, że nie miałbym dla was zbyt wielu negatywnych informacji, musiałbym dalej stosować cenzurę prewencyjną, mająca na celu chronić mnie od aminowych donosów i w dalszej linii konsekwencji dla mnie i mojej rodziny. Jak wiecie, leczenie to wzloty i upadki, może ktoś, ktoś bez rodziny nie musiejacy się obawiać o skutki swojej szczerości się zdecyduje na opisywanie każdego aspektu tego leczenia. Ja po prostu nie mogę, bo zacząłem się leczyć dla nich, a ostatni anonimowy donos i tempo mamierzenia mnie MIMO STOSOWANIA VPN (loguje się tylko przez telefon i mam wykupionego nord VPN)było wręcz porażające. Nie chcę tego robić po łebkach, więc żegnamy się w tym momencie. Powiem tyle - jest ciężko, ale warto. Powodzenia wszystkim, papa (｡◕‿‿◕｡)
#psychiatria #probujewyjscnaprosta

[K.....i]

@Pawelczi trzymaj się Mirek

[Waltz]

@Pawelczi: nie sledzilem tagu więc nie wiem o co chodzi, ale trzymam kciuki za terapię. Jeśli to 11 dzień brania ssri to powinno już być z górki.

[wzasadzie]

@Pawelczi: życzę powodzenia

[wzasadzie]

@Pawelczi: może lepiej usuń ten komentarz xD

[P.....i]

@wzasadzie o #!$%@? dzięki za info xdd

[P.....i]

@wzasadzie to mialo mieć zupełnie inny wydźwięk xddddd

[P.....i]

@KruLewejNogi coś tam będę skrobal, to element terapii. Ale już nie tak i nie w tym stylu