Wpis z mikrobloga

Propozycja najlepszych granic Polski po II wojnie światowej: powierzchnia Polski zostaje zachowana, do ZO dołączają Królewiec i Pomorze Przednie (Kaliningradem zostaje Kłajpeda, którą można po 1990 bez problemu zlikwidować i przyłączyć do Litwy), ponadto Polska zachowuje istotne Wilno, Lwów, Podhorce i kawałek zachodniego Wołynia z ważną linią kolejową.
Granice możliwe, gdyby było trochę więcej silnej woli w Teheranie i na innych konferencjach.
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #mapy
BobMarlej - Propozycja najlepszych granic Polski po II wojnie światowej: powierzchnia...

źródło: comment_dIgQefFJkAeAc2zMtVHHn6rdglFrocKC.jpg

Pobierz
  • 44
@BobMarlej: Wileńszczyzna po polskiej stronie w całości, Brześć czy Lwów były rozważane, polski rząd również chciał za wszelką cenę zachowania Zaolzia tutaj na mapce podzielonego jednak skąd taka granica zachodnia na północy? Sowieci nie chcieli nam dać więcej na zachodzie niż dali, jedynie zastanawiano się nad statusem Łużyc.
@BobMarlej: A ten fragment Pomorza Przedniego to na co nam? Więcej plaż i Rugia byłyby oczywiście mile widziane, ale jednocześnie już Szczecin jest dosyć mocno oddalony od centrum Polski (co widać np. przy planach łączenia miast z CPK), a w tej propozycji mamy jeszcze dodatkowe blisko 200 km od obecnej granicy, które ciężko byłoby skomunikować, a obecnie bardzo mocno ciążyłyby do Niemiec. No i Niemcy raczej mocno oponowaliby przeciwko przekazaniu Polsce
@Jan_K: Pomorze Przednie - w celu zwiększenia zaplecza dla Szczecina, unifikacji całego regionu, a dużym plusem dziś byłoby zahamowanie budowy Nord Stream. Taka granica zachodnia to była jedna z rozważanych propozycji.
@AndrusZgc: Co do Łużyc - Łużyczanie byliby wysiedleni przez Polaków? (skoro dwie wioski łużyckie po polskiej stronie zostały wysiedlone). Do Czech też niezbyt pasują, najlepszym wyjściem byłoby niepodległe państwo, taki Luksemburg wschodu, bądź bardzo szeroka autonomia w obrębie NRD,
a dużym plusem dziś byłoby zahamowanie budowy Nord Stream


@BobMarlej: Że też nikt tego wtedy nie przewidział! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Natomiast mi przede wszystkim chodzi o to, że to wcale nie jest Pomorze Przednie, tylko wąski pas ziemi przy morzu. Pomorze Przednie jest tutaj (ta przerywana linia to granica), to sporo szerszy pas ziemi. Takie samo wybrzeże nie dałoby żadnej unifikacji regionu, tylko byłoby dosyć sztucznym
@Jan_K: Słowińcy i Mazurzy też zostali wysiedleni, bądź wyjechali w późniejszym czasie. Nawet gdyby zostali w Polsce, to byliby dziś drugimi Ślązakami z jeszcze silniejszym od nich separatyzmem.
Najlepszym rozwiązaniem dla Łużyczan byłoby nowe państwo na mapie Europy, na węglu szybko by się wzbogacili, a mieszkańców wiosek przesiedliliby do swoich miast (a nie do Berlina czy Ruhry, gdzie się germanizowali moment), przy czym zniknąłby ewentualny problem ich zasiedlenia. No i w
No i Niemcy raczej mocno oponowaliby przeciwko przekazaniu Polsce terenów na zachód od Odry na wysokości Berlina.


@Jan_K: Niemcy nie mieli nic do gadania w kwestii granic co pokazalo przyznanie terenów na zachód od Odry Polsce czyli Szczecin z okolicami jak i casus Dolnego Śląska gdzie i nic do powiedzenia nie mieli też Amerykanie.

Co do Łużyc - Łużyczanie byliby wysiedleni przez Polaków?


@BobMarlej: W PRLu pozwalano zostawać Łużyczanom którzy
do ZO dołączają Królewiec


@BobMarlej: A w 1989 roku mamy rewizje granic bo znacznie łatwiej jest naruszyć powojenny porządek w sytuacji gdy jedynym beneficjentem poniemieckich terytoriów jest słaba Polska. Myślę też o tym jak logistycznie przeprowadzono by wysiedlenia Ukraińców żyjących na przygranicznych terenach. Jeśliby tego nie zrobiono z kolei, to w latach 90tych czekałaby nas krwawa wojna domowa.
Polecam natomiast obczaić mapę używaną w Poczdamie, pokazuje ona że jedyne nad czym
KosmicznypiesKazak - > do ZO dołączają Królewiec

@BobMarlej: A w 1989 roku mamy re...

źródło: comment_qL1T1SxyFyYSlYt9864qq984MKKmjYPX.jpg

Pobierz
Górny Śląsk czy Mazury z zatrzymaniem ludności autochtonicznej


@AndrusZgc: Czyli 90% wyjechało w latach 70. do RFN (z czego Mazurów zostało obecnie 5-10 tysięcy), tak więc trochę średnie przykłady ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pojedyncze prołużyckie akcje były zaś nieco spóźnione i bez większych szans na powodzenie.
A państwo łużyckie mógł załatwić Stalin, wystarczyła jego chęć.

@Kosmiczny_pies_Kazak: Nikt w 1989 roku w rewizję granic by się nie
Czyli 90% wyjechało w latach 70. do RFN (z czego Mazurów zostało obecnie 5-10 tysięcy), tak więc trochę średnie przykłady ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@BobMarlej: Z Górnego Śląska takiej emigracji nie było i do dziś nie licząc okolic Opola oraz częściowo Chorzowa jest to region utożsamiający się z Polską w przeważającej części co pokazał i 1945 z latami późniejszymi, obecne spisy jak i szeroko pojęta "ulica" gdzie
Nikt w 1989 roku w rewizję granic by się nie bawił, zostałaby jeszcze kwestia sowieckiej Kłajpedy.


@BobMarlej: Myślisz, że tworzono by dla Kłajpedy oddzielną republikę radziecką? Od razu wcielono by ją do LSRR. I skoro kwestia granic była na wokandzie w 1989 r. to nie rozumiem czemu miałoby jej nie być w układzie w którym Sowiety miałyby w 4 literach czy granica będzie zmieniona czy nie.

A Ukraińców przecież wysiedlił Stalin