Wpis z mikrobloga

@Bajo-Jajo: A dostrzegasz różnicę między "pykaniem" na strzelnicy z rodziną a byciem najeb*nym adrenaliną do tego stopnia, że nie czujesz, że Ci właśnie oderwało pół głowy?

Jest jeszcze opcja poprosić wroga, żeby przez chwilę przestał chcieć Cię zabić.
Lufa ostygnie i wszyscy będą zadowoleni ;)