Wpis z mikrobloga

Siedzę sobie w #pracbaza
Lodziarnia z lodami własnej produkcji nad lokalnym zalewem, pełno Januszy, Grażyn, guwniaków i innych bombelków. Kompletnie nie umieją się zachować przy zamawianiu, płaceniu. Istna dzicz. Wybrzydzanie, żądania...pytania a jak smakuje mango albo mascarpone...
Wiecie co robię ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak taka Bożena ogarnia resztę hajsu i swoje guwniaki, a ja stoję jak ten debil z 5 lodami (bo ciężko zrozumieć ze lepiej najpierw zapłacić a potem wybierać smaki) to wbijam im paznokieć w wafelka hehe niech im kapie głupie kurvy #nienawidzeswojejpracy #wakacje
  • 14
@mariaqq: A co w tym złego, że ktoś nie wie jak coś smakuje? Może najlepiej niech ludzie nic nie kupują i niech buda zdechnie i nie bedziesz mial pracy i spokoj. A co do zaplaty, to wprowadz system najpierw placenia.