Aktywne Wpisy
mentari +561
Zagadka - patrząc na wykres wskaż kiedy PiS przejął rządy w Polsce.
Zaraz przyjdzie jakiś pis0wiec, albo co gorsza oświecony obiektywny symetrysta spod znaku "nie jestem za pis, aleee" i będą tłumaczyć jak to po 2015 Polska wstaje z kolan.
Zatem krótko. Od 2015 w kraju nie ma polityków, którzy rządziliby mając jakąś wizje. Bo przekupywanie wyborców to nie rządzenie. Rozdawanie nieswojego hajsu na 500+; trzynastki czternastki i piętnastki to przekupstwo. Pis0wcy
Zaraz przyjdzie jakiś pis0wiec, albo co gorsza oświecony obiektywny symetrysta spod znaku "nie jestem za pis, aleee" i będą tłumaczyć jak to po 2015 Polska wstaje z kolan.
Zatem krótko. Od 2015 w kraju nie ma polityków, którzy rządziliby mając jakąś wizje. Bo przekupywanie wyborców to nie rządzenie. Rozdawanie nieswojego hajsu na 500+; trzynastki czternastki i piętnastki to przekupstwo. Pis0wcy
Senuyo +141
Takich samych tagów wrzucać nie będę, co by nie zaśmiecać, bo nie wszystkie mają zastosowanie. Zamiast tego: #neuropa #4konsery #polityka
@Rupertciak:
Bo jeśli jedna strona walczy przy użyciu wszystkich środków, to żeby z nią wygrać, nie można się ograniczać do marnego podzbioru. A jeśli nie walczy się po to, żeby wygrać, to jest to właśnie kapitulacja.
Skuteczny polityk będzie właśnie klasycznym socjopatą. A nieskuteczny będzie czymś znacznie gorszym — bo się do sukcesu tych socjopatów wydatnie przyczyni swoją nieudolnością i żałosnością.
Jaki jest cel takiego uczulania, skoro nie idzie za tym żadna pożyteczna nauka, jak samemu być równie skutecznym? Bo dementowanie fałszu jest stratą czasu — z konieczności, dotrze się tylko do części ludzi, którzy zapoznali się z oryginałem; a ponadto do zwalczania nieprawdy potrzeba dalece więcej wysiłku, niż do jej stworzenia. Więc w czasie kiedy cała energia jednej strony jest wkładana w „piękną i moralną walkę o prawdę”, druga strona szybciutko stworzy kilka kolejnych fejków, osiągając swój cel znacznie skuteczniej.
Po pierwsze - możesz odpisywać w moich komentarzach, nie ma blokady. Po drugie ta dyskusja per se mnie nie interesuje i proszę o nie włączanie mnie do tej pyskówki. Jak ci się nudzi - przeczytaj książkę.
Nie interesują mnie teoretyczne dywagacje, polityczne wojenki, wojna prawica-lewica. Był fake news, trzeba było go oznaczyć. Z czysto informacyjnego wpisu na moim mikroblogu zrobiłeś polityczną
@Rupertciak: a, spoko, źle Cię zrozumiałem. Myślałem że pisząc „Sio mi stąd robić polityczny syf gdzie indziej” miałeś na myśli to, że nie chcesz, żeby dyskusja się dalej toczyła pod Twoim postem — a nie, że Ty nie chcesz brać w niej