Mirki pytanie o ktorym zawsze mysle jak puszczam zaklad. Czy powiedzielibyscie swojej rozowej lub wy dziewczyny niebieskiemu o milionowej wygranej w Lotto, czy raczej ukrywalibyscie to przez dlugi czas upewniajac sie do tej osoby i dopiero pokazali/powiedzieli jej prawde? Mowie tutaj o sytuacji gdy nie ma malzenstwa tylko jestescie ze soba ( ͡º͜ʖ͡º)
@Gordoniasty: Ja bym to wszystko zainwestował np. złoto, fundusze inwestycyjne, giełda to nawet bym nikomu bym nie mówił, bo każdy by coś chciał, a w tym momencie ta gotówka byłaby zamrożona
@vonCarrenau: I nie ulega inflacji jak normalne waluty. Można też spróbować z kamieniami szlachetnymi, ale te ciężej upłynnić w trakcie konfliktu zbrojnego
@Gordoniasty: moje pytanie do nieslubnej różowej : Co byś zrobiła jakbym trafił jakąś wygraną w totka? I teraz nasluchiwanie, czy jest, czy nie jest materialistką. A dalej no to już zależy...
@Gordoniasty: kiedyś na 9gagu ludzie dzielili się sekretami xD i tym napisał komentarz, ze na studiach wygrał 4mln euro i nikt nie wie, skończył te swoje studia, prace w zawodzie lubi, kupił auto klasy premium, trochę podróżował i zostało mu ponad 3,5 bańki, nie #!$%@? mu. A jak ktoś pytał skąd ma sianko to wciskał jakiś kit z giełdą i tym że zajebiscie zarabia ¯\_(ツ)_/¯
@vonCarrenau: Inflacja się rozpędza to warto. Nie inwestuj wszystkiego w jeden rodzaj inwestycji, aby zminimalizować straty. Lokat raczej nie polecam, bo realnie dostaniesz mniej niż włożyłeś. Obligacje z wyrównaniem inflacji są najbezpieczniejsze. Największe zyski, ale i największe ryzyko to giełda. Pomiędzy nimi są kruszce
@Gordoniasty: powiedziałbym jeśli znalobysmy się już dłużej (bo to znaczy że bym jej ufał). jeśli to by była znajomość od miesiąca czy dwóch to raczej nie (później tak, po lepszym poznaniu się).
rodzinie... nie wiem czy bym powiedział. raczej najbliższym (rodzice, siostra).
#lotto #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #kiciochpyta
Co byś zrobiła jakbym trafił jakąś wygraną w totka?
I teraz nasluchiwanie, czy jest, czy nie jest materialistką.
A dalej no to już zależy...
A tak poważnie to bym powiedział, i razem byśmy wyjechali do tej ww. Ameryki południowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
rodzinie... nie wiem czy bym powiedział. raczej najbliższym (rodzice, siostra).