Wpis z mikrobloga

Czytam czasem tag #przegryw i naprawde jest mi was szkoda. Mirki lub mirabelki z #uk okolice Londynu, Kent, South east(niestety w Polsce mnie nie ma). Każdego kto czuję się samotnie, źle, nie potrafi into #ludzie, jest dla innych "dziwny", czuję się nieakceptowany, ma depresję, brakuje mu kogoś kto poslucha. Napiszcie do mnie a z chęcią was poznam, wysłucham, spotkam. Wiem, że wielu z was ma problem, żeby zrobic pierwszy krok, zagadać do ludzi, poznac się z kimś nowym. Dlatego ja zagaduje do was. Nie wstydź się, napisz. Spróbuj. Wyplusujcie, co by osoby, które czują, że sa #przegryw w #uk i wszyscy mają na nich #!$%@?, wiedziały, że jest taki typ co trochę ich rozumie i chcialby ich poznać(to nie jest jakas oferta matrymonialna, mam dziewczynę i jest mi z nia dobrze). Nikogo nie oceniam.(lgbt friendly)
  • 3
@Meybah ale into deprecha? Sam? Bez perspektyw na normalne spędzanie czasu z rówieśnikami? Bo south yorkshire to maks 5h pociągiem, a czasem pobyć z normalnymi ludźmi jest lepsze niż zamuła na wykopie.