Wpis z mikrobloga

U bebzuna te odbijanie to nic innego jak efekt energoli. Przerabiałem temat. Miałem taki okres w życiu, że każdego dnia puszeczka. Po trzech miesiącach kwasy, bóle żołądka, nieregularne wypróżnianie, jakieś dziwne odbijanie z kwasem w przełyku. Gastroskopia i co? Przewlekłe zapalenie żołądka. Kompletnie wywaliłem ten syf z jadłospisu i wszystko wróciło do normy. Piję może raz na miesiąc żółtego Monstera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dlaczego to piszę? Gruby do tej pory uważał swoją dietę za zdrową, odchudzającą, fit. Wiadomo, że odkrył już karty #jf i nie kryje się z tym, że jest przebrzydłym grubasem. Jednak wolałbym uczulić lud, a zwłaszcza młodych, że jego dieta to droga do nikąd, zguba dla żołądka i dla serducha...
#mocnyvlog
  • 3
  • Odpowiedz
@jedrzejbrejwicki: miałem dokładnie tak samo. Na studiach pucha z rana, i odbijanie się z charakterystycznym, słodkim posmakiem na długo po wypiciu energetyka, co sugerowało za duże zakwaszenie żołądka. Wywaliłem energole, zmieniłem dietę, i wszystko jest w porządku. Tylko trzeba kurnia chcieć.

  • Odpowiedz