Wpis z mikrobloga

@nietolerancja: I wszystko się lorowo łączyło - Westfall zrobiło milycję obywatelską, bo Stormwind nie pomagało z bandytami. W Redridge i Duskwood też sami się musieli użerać z problemami i wszyscy szukali pomocy u robaków, poszukiwaczy przygód, a to wszystko wiązało się z tym, że Onyxia mieszała w Stormwind, czego dowiadujemy się robiąc attunement do Onyxia's Lair ¯\_(ツ)_/¯
@MeandrycznaMonaterka: To samo ta dzikość w Hordzie na Kalimdorze Durotar, mulgore i Barrents - potem wybór: nieprzebrane puszcze na północy czy pustkowia południa :D to było coś. A teraz to wszystko takie oderwane od siebie 3 krainy w nowych dodatkach lustrzane odbicie fabuły idź pan w #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@nietolerancja:
No przecież w vanilii nie było żadnego lore tylko klepanie expa i grind ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Za to teraz jest fajnie - linia narracyjna i myśl przewodnia może i fajna ale bycia uber koksem i czempionem swojej trakcji + klasy jest meh. Lepiej było być śmieciem który jest bohaterem jednym z wielu z klepaniem fabuły nastawionej na poszczególne krainy i npeców niż te miałkie questy