Aktywne Wpisy
ninetyeight +594
4 miesiące bez alkoholu, dumny jestem ᶘᵒᴥᵒᶅ
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
i coraz mniej myślę o piciu, chociaż były różne momenty. pozdrawiam całe mirko jedziemy dalej
#alkohol #ninetyeight
xoxo900 +7
jestem tą mityczną szarą myszką, w szkole zawsze miałam dobre oceny, wzorowa uczennica, nigdy nie chodziłam na imprezy, siedziałam w książkach nawet w święta. Nie chodziłam na studniówki, miałam jedną koleżankę ze studiów, aktualnie zero znajomych. Jestem wycofana, małomówna.
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy nie uważacie, że to w #!$%@? smutne a nawet poniżające, że jedynym argumentem przemawiającym za jego obecnością w F1 są petrodolary Orlenu? Że to jest jedyne, co ma już niestety do zaoferowania?
#f1
Prezentuje się fatalnie na tle kolegi zespołowego. Możecie go usprawiedliwiać taczką ale Russell ma podobną (teorie spiskowe na bok). W qual nie istnieje.
Niestety ale jest już za stary, po takiej przerwie nie ma szans, aby jeździł na takim poziomie.
Schumacher został rozjechany po swoim powrocie przez Rosberga. Mimo, że przerwę miał o wiele krótszą i w trakcie niej ścigał się na torach.
Wydaje mi się, że trochę się przeliczył,
1 sezon vs Rosberg: 2:12
2 sezon vs Rosberg: 5:8
3 sezon vs Rosberg: 7:2
nie liczę nieukończonych wyścigów.
@warrengda: może tak, ale nikt na to nie postawi. Nikt nie weźmie kierowcy, który pierwszy sezon miał tak fatalny.
Zobacz jak skończyli obiecujący driverzy jak Palmer czy Vandoorne. Jeden sezon i wyjazd. Nie było szukania drugiego dna w ich słabych wynikach.
Tak więc pozostają tylko te dolary i to jest smutne. Coś jak Błaszczykowski na siłę w kadrze, bardziej budzi politowanie.
Kolejny z klapkami na oczach...
Ja uważam, że Robert dalej ma to coś i pokazał to w Monaco, gdyby nie dzban Giovinazzi i naplucie mu w twarz poprzez pit-strategy to skończyłby na naprawdę dobrej pozycji. Można powiedzieć, że to tylko jedno GP, ale za to jakie- tor, gdzie liczą się