Wpis z mikrobloga

Piszę apropos znaleziska z ostatnich dni: https://www.wykop.pl/link/5132657/kommersant-rosja-zasysa-bialorus-koniec-niezaleznosci/

Otóż, ponad dwa lata temu, wykopki radośnie łykały ruską propagandę, o tym, że Białoruś jest niezależna i, że jest wiarygodnym partnerem dla Polski. Moje komentarze, w których twierdziłem, że Białoruś jest marionetką Rosji, do których dodałem linka do studium, o rosyjskich wpływach na Białorusi, zdobyły kilkaset minusów. Wyzywano mnie od agenta GRU, radośnie pieprzono o Polsce na smyczy Brukseli. Wykopki już widziały Białoruś zupełnie wyjętą przez Polskę z kontroli Rosji. Festiwal absurdu, myślenia życzeniowego, i łykania propagandowego przekazu zza Bugu jak Sasha Grey w finałach swoich filmów.
Link do tematu poniżej.
https://www.wykop.pl/link/3655137/comment/43995671/#comment-43995671

Właściwie to tylko chciałem zawołać kilku uczestników tamtej dyskusji i powiedzieć im: Ziomeczki, #!$%@? się myliliście.

Pozdrawiam stąd: @KawaJimmiego @KorelacjaProkrastynacji @xniorvox @Lakai85 @wjtk123

#polityka #bialorus #rosja #ekonomia #geopolityka
  • 13
Festiwal absurdu, myślenia życzeniowego,


@tuf_wedrowiec: Akurat w przypadku Białorusi to chyba te granice absurdu i zyczeniowosci poszły najdalej i ludzie łykneli idealizowany czesto przekaz serwowany w komentarzach. Potem zaczeli nim mówić niektórzy politycy głownie antysystemowi.
Pamietam jeszcze znalezisko w goracych o tym, że Białorus chce odtworzenia unii z Polska. A w srodku znaleziska bezpodstawne urojenia jakiegos nołnejma. Ale wykopki i tak już snuły plany w komentarzach.
Podobne pozytwne parcie w internecie
@tuf_wedrowiec: Prawdę mówiąc, nie widzę w którym momencie się jakoby "#!$%@? myliłem". Twierdziłem, że Białoruś jest osobnym państwem i owszem jest zależna od Rosji, ale nie całkowicie. Twierdziłem, że powinniśmy pracować na rzecz zbliżenia naszych krajów i spróbować wyciągnąć Białoruś spod rosyjskiej kontroli. Twierdziłem, że w długoletniej perspektywie nie jest to wykluczone, podobnie jak powstanie Międzymorza czy też Trójmorza.

Nadal tak twierdzę.

Owszem, tym razem punkt dla Rosji. Ale historia się
@tuf_wedrowiec: Nie, nie pomyliłem się. Łukaszenka NIE JEST totalnie zależny od Putina. I nie był totalnie zależny dwa lata temu.

Totalny znaczy całkowity, kompletny. A Łukaszenka wciąż jest prezydentem swojej republiki, ma poparcie swoich obywateli (a nie Putin), wciąż Białoruś ma osobny status państwowy, a przez ostatnie lata tłoczyli do nas surowce zgodnie z umową, pilnowali granic, sprzedawali do Rosji nasze produkty i nie mieszali się w nasze sprawy; chcą też
XDDD


@tuf_wedrowiec: I z czego rechoczesz? Czy ja powiedziałem, że jest niezależny? Nie - powiedziałem, że NIE JEST TOTALNIE ZALEŻNY. I przy tym zdaniu obstaję. Jeśli masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem i nie widzisz różnicy, to masz problem i będziesz musiał z tym żyć, EOT.
@tuf_wedrowiec: @xniorvox: Łukaszenka jest bardzo mocno zależny - ale nie totalnie. Kilka lat temu, gdy Rosjanie bardzo chcieli zainstalować swoje bazy na Białorusi postawił się na tyle mocno, że ani tego nie zrobili, ani nie zdecydowali się "zostawić" swych wojsk po manewrach Zapad. Nastąpiło wtedy pewne ochłodzenie relacji, ale Baćka postawił na swoim. Teraz do uległości zmusza go gasnąca białoruska gospodarka, ale wciąż ma pewne (niewielkie) pole manewru.
Łukaszenko wyciągnął rękę do Zachodu, ale ta ręka została odtrącona. Co więc mu zostało?


@KawaJimmiego: Na czym konkretnie polegało wyciaganie reki i odtracenie? Przeciez gdy miało miejsce spotkanie z Lukaszenka PL to gdy nasi zaczeli rozmawiac o programie ''partenrstwoi wschodnie'' majacym zbliżac wybrane kraje do Zachodu to szef białoruskiego msz dotad skrzetnie notujacy rozmowy demonstracyjnie odłożył długopis.
Lukaszenka czesem powie cos sugerujacego wyciaganie reki no potem mówi dwa razy, cos w
@szurszur: Za platformy Łukaszenka chciał handlować, ale platforma odmówiła wydelegowania tam polskiego pełnomocnika ds. prywatyzacji uzasadniając to brakiem miejsca w budżecie na takie stanowisko... Łukaszenka ani UK nie puszczą jednej gałęzi dopóki nie złapią się drugiej.
@KawaJimmiego: To ma byc ten przełom? Zartujesz? Poza tym on nadal podobne rzeczy mówi, a tak naprawde
Łukaszenka chce sprzedawac a swoj rynek chroni przed obcymi towarami. Nawet na mały ruch graniczny sie nie zgodził mimo, że Polska od lat chce żeby Białorusini nie robili zakupów w Polsce. Jakos tu reke wyciagnieta od lat Łukaszenka odtraca.
Białorusini chca owszem, ale zagranicznych inwestycji u nich. I to wybranych.
Otwarty handel z Zachodem