Wpis z mikrobloga

@szunis: No nie wiem, byłem na paru paradach i nigdy "siurów" nie widziałem, i byłem na setkach nabożeństw, i tam rytualne zjadanie ciała swojego boga, ignorowanie skrajnej korupcji i pedofilstwa, jest na porządku dziennym. Już nie wspominając o indoktrynacji młodzieży. Ludzie mówią parada równości to promocja LGBT, a wcale tak nie jest, za to kościół oparty jest o promocję swoich ideologii, tak się utrzymuje.