Wpis z mikrobloga

@matteo_moravietzky: No pewnie, ze nie ma. Nawet projekty ustaw składane przez PO nie mają żadnego innego celu niż propagandowy. Tak naprawdę w przypadku istnienia dyscypliny partyjnej na większości głosowań nie ma sensu zwoływać żadnego posiedzenia sejmu. Równie dobrze od czasu do czasu Jarek mógłby po prostu ogłosić co wchodzi i od kiedy i oszczędzilibyśmy w ciągu roku kilkadziesiąt milionów złotych.