Wpis z mikrobloga

#bekazpodludzi #bekazidiotow ##!$%@? #studbaza #studia #pytanie
Rozumiem że można narzekać że nie chce sie iść do szkoły a szczególnie pod przymusem czyli np. do podstawówki czy gimnazjum! No ale #!$%@? mać! Dorośli ludzie którzy marudzą że muszą łaskawie iść na zajęcia na studiach. Przecież wy się sami tam kur*wa zapisaliście, z własnej woli, świadomie i jako dorośli ludzie.To o #!$%@? wam chodzi dzbany jedneee!!!!? ( _)
  • 20
@Dzieci_z_Choroszczy: Ja na uczelni mam tak, że na początku zajebiście, miła atmosfera, fajne zajęcia, ciekawe wykłady, a teraz (5 semestr) zajęcia z debilami, z ludżmi którzy używają youtube do tłumaczenia obsługi programu który my już dawno potrafimy. Albo zajęcia z gościem który na pierwszych zajęciach mówi jak wygląda zaliczenie (w sensie jaki projekt należy wykonać), a reszta zajęć to oglądanie jakiś materiałów w necie albo siedzenie i robienie tego na zajęciach.
Dorośli ludzie którzy marudzą że muszą łaskawie iść na zajęcia na studiach.


@Dzieci_z_Choroszczy: Osobiście uważam, że mam (tak jak każdy) prawo do narzekania. Zwłaszcza jak zajęcia zaczynają się o 7 - kto by w środku nocy nie narzekał?

Nawet pod tym względem rozumiem swoich studentów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Dzieci_z_Choroszczy: najgorsi to są ci którzy narzekają że muszą się uczyć i jadą na ściągach ( ͡ ͜ʖ ͡) Nie wiem co tacy ludzie chcą osiągnąć. Jeszcze rozumiem ściągać jakieś g9wno ale żeby ściągać z głównego przedmiotu co jak pójdziesz do pracy i tego nie będziesz umiał to krzyżyk na drogę. Fuck logic ( _) po #!$%@? w ogóle tacy ludzie idą na
Dorośli ludzie którzy marudzą że muszą łaskawie iść na zajęcia na studiach.


@Dzieci_z_Choroszczy: A czemu się dziwisz, skoro połowa tych zajęć jest potrzebna psu na budę? I jeszcze częśc uczelni wprowadza jakieś #!$%@? pomysły typu sprawdzanie obecności na wykładach, żeby profesorowi nie było przykro jak z 300 osób na jego nudne i nic nie wnoszące wykłady przyjdzie tylko 20.
@Dzieci_z_Choroszczy: nie wiem czy byłeś kiedykolwiek na studiach, ale każdy kto był doskonale wie, że 70% przedmiotów to tak naprawdę rzeczy których nigdy w pracy nie użyjesz ani nie będą ci potrzebne. Po prostu „z takim wykształceniem powinno się to umieć”.
Chciałbym tylko zaznaczyć jeden fakt

W latach 80 było około 100 000 studentów
Teraz mamy około 1 390 000 studentów ( ͡° ͜ʖ ͡°)