Wpis z mikrobloga

Właśnie wracam od urologa i mogę wam powiedzieć tylko jedno: nie ma co się stresować Mirki. U mnie cały stres zniknął w chwili położenia się na kozetce. Samo badanie bardzo szybkie, najpierw USG organów wewnętrznych, potem jajek. U mnie akurat wszystko sprawne ( ͡º ͜ʖ͡º)

Rozumiem ludzi, którzy piszą, że się wstydzą czy boją, ale urolog jest po to, żeby wam pomóc, a nie po to, by się na was patrzeć. Teraz po badaniu czuje ulgę i wiem, że cały stres był irracjonalny.

Także pamiętajcie, fajnie jest być mężczyzną, ale jeszcze fajniej być mężczyzną, który dba o swoje zdrowie.

#medycyna #zdrowie #movember
  • 7