Wpis z mikrobloga

@asique jak ktoś lubi się maziać to pewnie spoko sprawa, ja nienawidzę tego uczucia że mi się coś tam klei, zaraz muszę iść to zmyć z siebie.
Na szczęście póki co rozstępów u mnie zero. Podobno to i tak genetyka i nic nie pomoże jak mają się pojawić to się pojawią :/