Wpis z mikrobloga

@AndrzejBreivik: a to niestety standard. Mój kumpel skakał ostatnio na bungee, teraz namawia mnie na spadochron. Ja znowu namawiam go żeby ogarnąć skutery śnieżne w zimie i pojeździć w tej zajebistej aurze - od zawsze mnie ciągnie do skuterów śnieżnych i #!$%@? po oświetlonych nocnych trasach. Debaty filozoficzne to akurat standard każdego spotkania ze znajomymi.

A u kobiet? Ehh on mnie zaniedbał, nie poszedł ze mną na koncert, to dałam dupy
@Reiden: Na tej samej zasadzie znam mnóstwo kolegów, którzy oprócz imprez i piłki nożnej, nie są w stanie pociągnąc żadnej rozmowy
Jeszcze parę lat temu społecznie płci męskiej zarzucano bycie płytkim i zainteresowanie głównie ruchaniem XD I nie rozumiem zarówno tamtej generalizacji jak i twojej
A u kobiet? Ehh on mnie zaniedbał, nie poszedł ze mną na koncert, to dałam dupy innemu. Albo słuchanie #!$%@? o Netflixie i jakimś domku z papieru lub tego co tam znowu #!$%@? było w galerii handlowej. Jak potem nie traktować kobiet jakby się nadawały tylko do seksu? Już od dawna przestałem się siłować z tym wszystkim i olałem ten temat. Lepiej po prostu być samemu.


@Reiden:

I to jest twoj
@Landschildkroete: Tylko że "w ręcę wpada" tylko paru procentom facetom regularnie, takie normiki to nazwą regularnym seksem jak będą raz na parę miesięcy zaliczać. A ile jest facetów co raz zaliczyło a potem długo długo nic, albo nawet tego jednego razu im się nie udało.
Sero nie wiecie skąd wynika zgorzknienie przegrywów? Jeszcze ta podwójna mentalność że sex dla kobiety to potrzeba, a na przegrywów plujecie jak narzekają że go nie
@ChadimusPrzegrywus: Jeżeli chodzi o czysto fizyczny seks, kwestie intelektu odchodzą na bok. Liczy się atrakcyjność partnera. Nie kobiet wina, że wolą dobrze zbudowanych, wysokich mężczyzn, którzy stanowią tylko część społeczeństwa. A mężczyźni? No cóż – biorą to, co się im da.
@xeerxees: Pewnie od tego ''korzystania'' musi chodzić na zaciśniętych zwieraczach, bo jej nery prawie wypadają na podłogę ( ͡° ͜ʖ ͡°) szuka sobie kołka emocjonalnego(beciaka) od którego do usranej śmierci będzie brać hajs, a on w niewiedzy, będzie myślał, że złapał boginie za nogi. Szczerze? trochę szkoda mi tych beciaków, którzy nic nie wiedzą o swojej partnerce, on w tym czasie robił w Januszexie za marne grosze,