Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki!
Trzeci post z serii #roslinyowadozerne, a że poprzedni polubiło ponad 500 wykopkowiczów, to dzisiejszy będzie o pielęgnacji dzbaneczników ()
Na zdjęciu Nepenthes 'Rob' czyli hybryda (robcantleyi x ventricosa) dość łatwa w uprawie, ale mniej popularna niż 'Rebecca Soper' czy 'Ventrata'. Większość dostępnych na rynku dzbaneczników może rosnąć na parapecie, bez specjalnego paludarium. Nie wamagają okresu spoczynku, więc nie trzeba kombinować z zimowaniem i mogą cały rok cieszyć oko w pokoju ( ͟ʖ)
Podlewamy miękką wodą (demineralizowana, do kupienia na stacji benzynowej albo w markecie 5l za 4zł) co 3-4 dni. Dzbaneczniki lubią podwyższoną wilgotność, więc możemy je spryskiwać szczególnie zimą, kiedy kaloryfery wysuszają powietrze. W naturze żyją w lekkim półcieniu, ale bezpośrednio na parapecie też będą pięknie rosły
Na końcach zwykłych liści mają małe, brązowe elementy - zalążki pułapek i tego nie ucinamy. Z każdego liścia wyrasta tylko jeden dzbanek, a każdy nowy może być większy od poprzedniego. Pułapki nie są wieczne i po jakimś czasie usychają, ale nie ma co się tym martwić, szczególnie w pierwszym miesiącu w nowym domu.
I to chyba tyle ʕʔ
Dajcie znać o czym chcecie kolejny post
Miłego wtorku
#hobby #atencyjnyrozowypasek
Vic124 - Mirki i Mirabelki!
Trzeci post z serii #roslinyowadozerne, a że poprzedni p...

źródło: comment_doV8s2wsjhsMpyYilKbQ8VO8bHX6piZr.jpg

Pobierz
  • 72
@PyzaLivestream: ogólnie większość roślin owadożernych rośnie na terenach podmokłych (czasem wręcz bagna) więc płynąca wodą stałe wypłukuje pierwiastki i minerały z podłoża. Właśnie przez niedobory fosforu i azotu w glebie rośliny te wykształciły pułapki i korzystają z białek zwierzęcych jak z nawozu ʕʔ
Plus kranówka jest zwykle dość twarda i po podlewaniu nią roślin mogą pojawić się brzydkie wykwity ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@MaoPL: żadne rośliny owadożerne nie są szkodliwe dla ludzi czy zwierząt. Procesy trawienne uaktywniają się dopiero po wykryciu konkretnych związków, poza tym czasem płyn wewnątrz pułapki ma obojętne pH. W czasie trawienia ten płyn też nie jest szkodliwy dla ludzkiej skóry (rozkłady zachodzą dość wolno, trzeba by trzymać rękę w pułapce przez kilka tygodni), oczywiście nie polecam pić, bo pływają tam zdechłe muchy ()
Moja roslinka bardzo duzo nowych lisci i pedow w tym roku wypuscila - i podwoila swoja wysokosc. Ale nie wydala ani jednego dzbana caly rok. Co moge dla niej zrobic? Rok wczesniej owocowala bardzo ladnie, w tym roku wypuscila tez dwie szczepionki. Jedna rozsadzilem i tez zyje (chociaz ledwo).