Ogólnie to bardzo chętnie bym założył tindera, kiedyś z jakieś 2-3 lata temu miałem fejkowe konto, nie jakiegoś chada tylko takiego typka myślę 6-7/10, fajnie mi się gadało z niektórymi dziewczynami, aż miałem wtedy taką myśl "kurczę szkoda, że to nie moje prawdziwe konto bo może by coś z tego wyszło".
No i założyłbym sobie tego prawdziwego tindera, sęk w tym, że jakoś obawiam się, że na mój profil trafią jakieś dziewczyny, które znam z reala czy raczej znałem z dzieciństwa z podwórka czy szkoły, których nie lubiłem. Jako fejk na kilka takich trafiłem, i to mnie tak zniechęcało do założenia prawdziwego konta, czy też, że mój profil zobaczą jakieś znajome znajomych i potem będą im wysyłać "pa ten rales tindera założył" i potem spotkam tych znajomych gdzieś na mieście i mi będą #!$%@?ć "co tam podobno tindera założyłeś co tam wyrwałeś coś hehe ogierze hehe"
No i to mnie tak zniechęca - trafianie na "znajome" ze szkoły/ulicy/dzieciństwa
Myślę, że gdybym mieszkał gdzieś z dala od domu rodzinnego i wiedział, że nie trafię na żadną znajomą to bym se założył, jak żyć ech.
@rales: no nie xD ale liczyłem że masz chociaż 23-25 i jjak weźmiesz 18-19 to jednak mniej tego typu dup możesz znać.. to zastosuj się do innej rady i lej na opinię innych, przecież sami mają tam konto, a nawet jak jajcują sobie z fejkowego to #!$%@?.. laski wrzucają zdjęć dup i jakoś żyją, więc Ty zachowując się normalnie tym bardziej możesz się czuć bezpiecznie
@rales: #!$%@? cię obchodzi co pomyślą jakieś lochy, z którymi od podstawówki nie masz kontaktu. A jak tak bardzo chcesz się kurczowo trzymać swojego #!$%@?, to sobie kup premium/golda czy jak tam się nazywa. Można tam chyba dać, że wyświetlasz się tylko osobom, które przesunąłeś w prawo
Ogólnie to bardzo chętnie bym założył tindera, kiedyś z jakieś 2-3 lata temu miałem fejkowe konto, nie jakiegoś chada tylko takiego typka myślę 6-7/10, fajnie mi się gadało z niektórymi dziewczynami, aż miałem wtedy taką myśl "kurczę szkoda, że to nie moje prawdziwe konto bo może by coś z tego wyszło".
No i założyłbym sobie tego prawdziwego tindera, sęk w tym, że jakoś obawiam się, że na mój profil trafią jakieś dziewczyny, które znam z reala czy raczej znałem z dzieciństwa z podwórka czy szkoły, których nie lubiłem. Jako fejk na kilka takich trafiłem, i to mnie tak zniechęcało do założenia prawdziwego konta, czy też, że mój profil zobaczą jakieś znajome znajomych i potem będą im wysyłać "pa ten rales tindera założył" i potem spotkam tych znajomych gdzieś na mieście i mi będą #!$%@?ć "co tam podobno tindera założyłeś co tam wyrwałeś coś hehe ogierze hehe"
No i to mnie tak zniechęca - trafianie na "znajome" ze szkoły/ulicy/dzieciństwa
Myślę, że gdybym mieszkał gdzieś z dala od domu rodzinnego i wiedział, że nie trafię na żadną znajomą to bym se założył, jak żyć ech.
@rales: stanowoczo, w aglomeracji śląskiej to raczej nikogo nie powinno ruszać, że jakiś znajomy ma tindera
Komentarz usunięty przez autora
laski wrzucają zdjęć dup i jakoś żyją, więc Ty zachowując się normalnie tym bardziej możesz się czuć bezpiecznie