Wpis z mikrobloga

Dziś w gorących taki oto mem.

Wykopki: olaboga arkochol nam chco zabrać podaki tylko cza płacić!!!oneone

Ja: i bardzo #!$%@? dobrze, jestem całkowicie przeciwny podnoszeniu podatków, wyjątkiem jest alkohol.
Alkohol powinien być tak samo drogi i trudno dostępny, jak w Norwegii. Tam nie ma obrzydliwego pijaństwa i patologii z tym związanych. Nie ma imprezy, która musi sie zacząć od "seba, a co ty nie pijesz? chory jesteś?"

Zwłaszcza powinny to popierać osoby, które miały styczność w rodzinie z alkoholizmem a miało to miejsce w kosmicznej ilości polskich rodzin. Pomyślcie ile ludzi miało zniszczone życie rodzinne przez te jedną butelkę.

Niemniej jednak, p0laki nauczyły się chlać jak świnie i w ten sposób uciekać od rzeczywistości w której żyją, ale rząd doskonale wie ile można zarobić na akcyzie z alkoholu w Polsce, więc bez obaw, nic Wam nie podniosą. Cieszcie się!

#bekazpodludzi #niepopularnaopinia
Pobierz f.....a - Dziś w gorących taki oto mem. 

Wykopki: olaboga arkochol nam chco zabrać...
źródło: comment_DTzLNPY81dZN4C7N2WduxMfsR9eckIAk.jpg
  • 20
@graf_zero: i jako potwierdzenie tego faktu wysyłasz mi urywek z jakiegoś polskiego filmu?

Oczywiście, problem alkoholowy tam istnieje, jak w każdym innym kraju. Z powodu chociażby pogody i depresji z nią związanej. Sama ciocia opowiadała mi, że gdy pracowała z norwegami lata temu, to gdy przyjechali do Polski w delegacji, również chlali do nieprzytomności, bo u siebie w Norwegii nie mieli takiej opcji. I BARDZO DOBRZE
Nie opowiadaj jednak, że ma
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@festiwal_otwartego_parasola:

A pędzenie bimbru? No tak, w Polsce nikt tego absolutnie nie robi xDDD

w polsce mamy alkohol jak za darmo, łatwo dostepny i oprócz tego jeszcze wiejskie ochlejusy pędzą jakieś swoje wynalazki. Państwo pijaków
I będzie tego więcej, wpływy z podatków nałożonych na alkohol będą spadać, będzie rósł przemyt oraz ilość zatruć skażonym alkoholem. Rozwiązanie problemu alkoholowego w tym kraju za pomocą podnoszenia podatków to pomysł godny kogoś o niezbyt
@festiwal_otwartego_parasola: W Polsce jest taki problem, że masz dookoła kraje z tanim alkoholem, więc jeśli za bardzo podniesiesz akcyzę, to ludziom zacznie się opłacać jeździć po jego zakupy do sąsiadów. Na tym na przykład poległa Dania - u nich ani papierosy ani alkohol nie mogą być tak drogie jak w Norwegii czy Szwecji, bo ludzie nakupią tego całe samochody w Niemczech. A Polacy to dużo więksi kombinatorzy od Duńczyków, więc wyobraź
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@festiwal_otwartego_parasola: to ty chcesz z tym walczyć więc się wysil trochę a nie próbujesz mnie wywołać do tablicy. Masz przykład prohibicji w USA, sam pisałeś o alkoholizmie Norwegów więc twoje rozwiązanie jest do dupy, przyniesie tylko skutki negatywne
-spadek przychodu z podatków
-wzrost przestępczości (przemyt, nielegalne bimbrownie)
-wieksza ilość zatruć

Ilość alkoholików nie spadnie, idąc tą logiką w Polsce nie powinno być narkomanii a tu zonk.
@szalony_ikar: owszem, a skoro Ty mówisz, że moje rozwiązanie jest #!$%@?, to sam podaj lepsze rozwiązanie zwalczania alkoholizmu w Polsce.
Rozwiązanie Norwegów spowodowało przynajmniej to, że ja mieszkając tam przez jakieś 2 miesiące nie widziałem żadnych meneli pod państwowymi monopolami, ani idących przez ulicę drących ryja #!$%@? sebixów i policji rozganiającej takie burdy. Nie słyszałem też o masowych zatruciach alkoholowych na terenie Norwegii. A Ty?
Liczy się też edukacja społeczna, której
@festiwal_otwartego_parasola:
Kto ci powiedział ze muszę cokolwiek sugerować? Oceniam twój pomysł jako słaby i tyle w temacie, nie wciągniesz mnie w taką dyskusję. Poza tym

dowód anegdotyczny, mieszkałem w Norwegii (całe 2 miesiące!) i nie widziałem pijaków.

Mieszkam w Polsce i też nie widuję takich obrazków, icoteras? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie słyszałem też o masowych zatruciach alkoholowych na terenie Norwegii

A ja słyszałem o zatruciach lewym
@szalony_ikar: nie mam zamiaru Cię wciągać w żadną dyskusję - sam ją ciągniesz.

O to ciekawe, gdzie mieszkasz? Bardzo chciałbym mieszkać w Polsce w miejscu, gdzie nie ma tego marginesu społecznego (ups, to nie margines tylko uwarunkowania kulturowe, jak stwierdziłeś), tymczasem mieszkam w mieście 1mln mieszkańców i mam to na porządku dziennym od centrum po peryferie miasta. W Norwegii mieszkałem w Oslo, więc również dużej metropolii i jakoś tego nie widziałem
@festiwal_otwartego_parasola:

O to ciekawe, gdzie mieszkasz?

W Polsce

ups, to nie margines tylko uwarunkowania kulturowe, jak stwierdziłeś

Nigdzie tak nie stwierdziłem, przeczytaj jeszcze raz co tam napisałem. Jeśli nie zrozumiesz to czytaj do skutku.

Ale w Norwegii nie. I o czym to świadczy? Jedynie o tym, że najwyraźniej Skandynawowie chociaż pędzą swoje wynalazki z lepszych produktów, nie berbeluchę z Ukrainy jak Polacy.

Bo nie mają przemytu siwuchy ze wschodu, spójrz na
@szalony_ikar:

W Polsce


w takim razie w zdecydowanie innych rejonach Polski mieszkamy ¯\_(ツ)_/¯

Nigdzie tak nie stwierdziłem, przeczytaj jeszcze raz co tam napisałem. Jeśli nie zrozumiesz to czytaj do skutku.


stwierdziłeś natomiast, że polskie ochlajstwo jest spowodowane między innymi uwarunkowaniami kulturowymi, a w praktyce uznacza to to samo, więc użyłem skrótu myślowego i tyle.

Alkoholikiem jest się całe życia, to choroba, dopóki nie umrą to ich nie ubędzie


dokładnie tak jak
co lepsze, w Polsce wystarczyłoby mi nie 2msc, a jeden dzień na ocenę rzeczywistości. Wystarczy przejść się po parku aby zobaczyć porozbijane małpki pod koszami na śmieci i meneli żłopiących inne pod sklepem.
Alkohol powinien być tak samo drogi i trudno dostępny, jak w Norwegii. Tam nie ma obrzydliwego pijaństwa i patologii z tym związanych.


@festiwal_otwartego_parasola: I myślisz, że to rozwiąże jakiś problem? Już co powiem ci będzie w polszy. Zakup alkoholu może zmaleje minimalnie, ale głównie wpłynie to na finanse osobiste w taki sposób, że ludzie będą mniej mieli pieniędzy na reszte. Skąd to wiem? Bo to samo zrobiono z papierosami. Czy palaczy