Wpis z mikrobloga

@auto_reply w londynie drogo. Polecam np Northampton, albo jak napisal kolega Glasgow. Pracowalam dwa lata na kuchni i odradzam. Zero weekendu, brak stałych godzin pracy. Jesli nie bylo bizzi w tygodniu to wyganiali do domu. Czasem robilam 42 h tygodniowo, a innym razem tylko 20 h. Tutaj do pracy w kuchni wymagaja food hygiene certificate. Mozna go zrobic online.