Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że niezamożni przejmują się losem bogatych, kiedy bogaci zupełnie nie przejmują się losem niezamożnych?


@Bouquet: zdefiniuj bogatych. i o czym dokładnie mówisz, bo nie kojarzę sytuacji.
  • Odpowiedz
  • 1
@LowcaG: @BalonowaSuka: niezamożni sprzeciwiają się np. podnoszeniu podatków dla najbogatszych, ponieważ system tak ich zaprogramował że boją się, że to oni na tym najbardziej ucierpią. Taki np. Amazon za 11,2 mld $ zysków z tamtego roku nie zapłaci ani centa podatku. To jest #!$%@?.
  • Odpowiedz
niezamożni sprzeciwiają się np. podnoszeniu podatków dla najbogatszych, ponieważ system tak ich zaprogramował że boją się, że to oni na tym najbardziej ucierpią. Taki np. Amazon za 11,2 mld $ zysków z tamtego roku nie zapłaci ani centa podatku. To jest #!$%@?.


@Bouquet: no ale daj przykład, bo dalej ciężko się odnieść, jakiemu podatkowi? Bo teraz to mówisz coś w stylu wszystkie wykopki to jednak debile, coś tam mówią ale w
  • Odpowiedz
@rorf46: Wiele osób podejrzewałbym o syndrom sztokholmski, ale jeśli chodzi o LGBT to nie mam pojęcia co jest przyczyną przejmowania się nimi. Chyba, że chodzi o wyleczeni ich.
  • Odpowiedz
@Apogryw: ależ to bardzo proste. Wikszość dba o równe prawa mniejszości bo sam w jakimś aspekcie jest mniejszoscia i wolal by aby jego prawa analogicznie tez byly respektowane. (Oczywiscie sa tematy ktore staja sie tematami politycznymi i przez to ludzie wpadaja w rozne skrajnosci aby byc dostrzezonym i wtedy nie zawsze chodzi o rowne prawa)
  • Odpowiedz