Wpis z mikrobloga

@factoryoffaith_: Dziwnie mi się czyta takie wpisy. Od 7 lat nie wychyliłem nosa spoza województwa ( ͡° ʖ̯ ͡°) Zazdroszczę tylu podróży, bo sam z chęcią bym zwiedził parę miast europejskich. Może jak czas i #!$%@? na to pozwoli to gdzieś się przejadę w 2020
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke: polecam. Nie wiem ile masz lat, ale będziesz się robił coraz starszy - na każdym następnym etapie jest coraz ciężej zostawić to co się ma, to co się wypracowało. Ja wybrałam zmianę kraju zamieszkania co miesiąc - dwa i wtapianie się w życie codzienne + różne tematyczne wyprawy co kilka tygodni. Jak się wszystko dobrze zepnie, nie wychodzi dużo drożej niż mieszkanie w jednym miejscu ;) Jednak trzeba się bardzo
  • Odpowiedz
czym podróżujesz :)? praca/sposób życia? pokaż mapkę!


@factoryoffaith_: kurde szczerze to wszystkim :D osobówka, cięzarówka, pociągi, samoloty, promy hehe :) tak zupelnie serio to wiekszosc tego to oczywiscie praca. Moja mapka przy Twojej to wstyd ;)

@factoryoffaith_: to spisuj wszystko ;> z przyjemnością poczytam nawet o sprawach organizacyjnych :)


@starlight_92: i ja! i ja ! :)
paweucio - > czym podróżujesz :)? praca/sposób życia? pokaż mapkę! 

@factoryoffait...

źródło: comment_POmIFquJpCB4nM7iOjpGqMU0gGaynnFX.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@paweucio: baza pod Jelenią Górą, Calais/Dunkierka i trasy na UK :D? kiedyś jeździłam stopem, więc wiem jakie życie mają busiarze/tirowcy - szanuję. Z resztą, może w wakacje wybiorę się w jakąś autostopową przygodę znów i na siebie wpadniemy ;)
jak wyżej, po opowiadania z podróży zapraszam pod #rideintothesun Powinnam ruszyć z tematem za tydzień :)
  • Odpowiedz
@paweucio: właśnie nie zgadzała mi się ilość kropek w PL w stosunku co do tych w UK. Muszę popracować nad rozkminami. No i zmyliło mnie to, że mało kto jeździ samochodami do PL mieszkając za granicą - większość chyba jednak lata, a wyraźnie widać trasę autostradową (dwie w sumie) przez Niemcy. Jeszcze miesiąc temu mieszkałam w King's Lynn, ale kto wie - może wrócę :) Dobrej nocy!
  • Odpowiedz
@Centaurus: aktualnie nie zarabiam stale. Studiuję, robię różne projekty i praktyki. Wcześniej pracowałam ile wlezie - 80h/tydzień, emigracja rzecz jasna - to dało poduszkę pieniędzy na długi czas. Teraz finansowo, odkąd skruszyły się moje oszczędności, finanse leżą po stronie niebieskiego, a cała reszta jest na moich barkach ;) mieszkanie w miejscu, gdzie dobrze zarabiałam, finansowo wykańczało niebieskiego - wysokie w opór ceny, a jego pensja niezmienna, niezależnie gdzie mieszka. To co
  • Odpowiedz
@alpejskibarszcz: Kijów jedynie. Do Czarnobyla mnie jakoś nie ciągnie - byłeś :)?
Kilometry w sumie dużo nie mówią, bo można przejść 500km i być bogatym w doświadczenia, a można pracować jako kierowca i zrobić miliony kilometrów bez przeżyć :p pokaż mapkę! :3
  • Odpowiedz