Wpis z mikrobloga

@JaTuNowy: Właśnie strasznie lipa. Dziambor brzmi dobrze, ale nie jest tak rozpoznawalny, więc nawet jak go wystawią to odpada z miejsca. Ogólnie syf, kiła i mogiła ¯\_(ツ)_/¯
@Serrrek:
Obecnie na zachodzie neomarksiści stosują terror ideologiczny na uczelniach (ostracyzm i wyrzucanie z uczelni naukowców, którzy nie zgadzają się z ich linią ideologiczną mimo rzeczowych, obiektywnych prac i argumentów). Powszechny jest również terror ekonomiczny np. głośny przypadek wyrzucenia z lotniska małej sieci restauracji w Wielkiej Brytanii, która jedynie wsparła finansowo organizacje prorodzinną. W Szwecji jak i również Wielkiej Brytanii mamy postępujący terror fizyczny (na razie jedynie z jednostek pozarządowych) ze
Obecnie na zachodzie neomarksiści stosują terror ideologiczny na uczelniach


@LaurenceFass: Wuj prawda

głośny przypadek wyrzucenia z lotniska małej sieci restauracji w Wielkiej Brytanii, która jedynie wsparła finansowo organizacje prorodzinną.


Właściciel nie przedłużył im umowy, miał prawo. Jego nieruchomość, jego wola komu najmuje.

W Szwecji jak i również Wielkiej Brytanii mamy postępujący terror fizyczny (na razie jedynie z jednostek pozarządowych) ze strony lewicowych bojówek ruchu tzw. ANTIFA.


A w Polsce ze strony
@LaurenceFass: Och, czy ty czytasz Karonia nie dla beki? :D

To jest fajny gawędziarz, ale ta jego filozofia to jest "old man yells at clouds". Wszystko co zostało wynalezione po jego młodości to jest neomarksizm. ¯\_(ツ)_/¯ Wszystkie jego rozkminy wyglądają tak, że zauważa coś, nie wiem, jedzie w pociągu i widzi reklamę i w 10 minut gawędy sprowadza to do szkoły frankfurckiej.
@mozaika: Nikt nie wygrywa, bo kandydaci którzy przegrają przekazują głosy elektorskie. Nikt nie ma więcej niż wszyscy pozostali kandydaci razem wzięci.
Poza tym i tak wygrywa drużyna Korwina - 4 osoby z partii KORWiN, którzy przekażą sobie głosy, a nie Bosak.
@Sojerr: No i co tam możesz wyczytać u tych marksistowskich filozofów? Rzeczy które obecnie każdy człowiek z rigczem akceptuje jako niezbędne - ideały równości, wsparcia mniejszości, walki z mową nienawiści, rasizmem, prawa socjalne dla pracowników, walka z nierównościami społecznymi, organizacje międzynarodowe, itd. - rzeczy, które z jakiegoś powodu dla Karonia są elementem totalitarnego spisku.
@szary_obcy: W Manifeście partii komunistycznej Marks deklaruje wsparcie swojej partii, dla ludzie chcących okradać i odbierać siłą czyjś majątek, w tym i mordować, bo mało kto dobrowolnie odda swój majątek.
I to są niezbędne ideały?

Jeden poplecznik Marksa mówił, że Marks dobrze chciał, a to grabienie i mordowanie to tylko etap przejściowy. xD

Poznaj swojego guru "filozofii".
Marks to nie tylko filozof ale przede wszystkim działacz komunistyczny.
On tego chciał, on
@milymirek: Typowa prawicowa narracja, zamiast odnieść się do sedna, tzn. napisać jakie są powody, by nie akceptować tych ideałów, które wymieniłem, to robisz tu łańcuszek skojarzeń, Marks -> poplecznicy -> grabienie -> mordowanie.
@milymirek: Kapitalizm też miał swoje wypaczenia, to nie znaczy że trzeba go cały do kosza wyrzucać. Podobnie jest z Marksizmem, który zresztą został przyjęty przez samych kapitalistów w postaci ubezpieczeń społecznych i socjalu.
@szary_obcy: Dla odróżnienia: Korwin miał zawsze w programie: byle nie szkodzić. To oznacza np. że jeśli zaszkodzenie Polsce sprawi, że później prawica przejmie władze i wprowadzi lepszy system (wolnorynkowy) - to on tego nie zrobi ani tego nie poprze. Chce zmieni, ale nie takim kosztem.

A Marks mówi: trzeba grabić, wtedy się wszystko wyrówna, my pomożemy w grabieniu i mordowaniu opornych (i przy okazji z ziomkami z partii komunistycznej zajmiemy miejsce
@szary_obcy: To nie są wypaczenia, tylko podstawowy plan Marksa.
Ja nie mówię o tym jak to w praktyce wyglądało, tylko o tym, że on z góry wiedział i deklarował na piśmie pomoc w grabieniu i mordowaniu.

Wiedział że to nieuniknione(kolejny etap rozwoju ludzkości), i deklarował pomoc w realizacji tego.
@milymirek: Ale przecież ponoć żyjemy w neomarksistowskiej dystopii. Więc po co gdybać nad kosztami środków vs celem, skoro można wyjrzeć za okno, i stwierdzić, że świat jeszcze nigdy nie funkcjonował tak dobrze jak obecnie?