[a.....s]

Państwo i rządzący są winni temu, że ludzi nie stać na leczenie. Państwo i rządzący są winni temu że ludzie muszą harować w pocie czoła na swój byt i byt innych leniwych. Państwo i rządzący są winni temu, że w szpitalach brakuje sprzętu i chorują i umierają codziennie ludzie. Państwo i rządzący są winni temu w Polsce jest źle.
Co to za kraj, w którym ludzie żebrzą pieniądze od zwykłych, pracujących obywateli, którym w rzeczywistości jest ciężko pod jarzmem obecnego nierządu, a z przymrużeniem i jakby otępieniem nie widzą tego, że obecny nierząd i oszuści polityczni najbadziej ich łupią. Jak te potulne owieczki wrzucają swoje ciężko zarobione pieniądze na cele, których nie powinno być, a jak są to tylko i wyłącznie rządzący są za te odpowiedzialni, a nie my, ludzie rządzeni.
Oni żyją jak pączki w maśle mając gdzieś #wosp a Wy obywatele łupcie się nawzajem tak jakby oni za mało Was do tej pory okradali.
Nie z puszkami chodzić ale z pretensjami i gwałtem na rząd.

[p.....b]

@adversarius: nierząd ma to gdzieś, ich powinno się wieszać a tymczasem polacy by się za nich pokroić dali

[a.....s]

@pmub: oni patrzą tylko i wyłącznie na własny interes. Tacy rządzący zawsze będą wbrew ludziom. Jak nie potrafią rządzić i w Polsce jest źle to niech zrzekną się i zapraszam do pracy jak każdy inny

[q.....q]

@adversarius: w sumie największym problemem paradoksalnie jest fakt, że dzięki wospowi mamy jeden z najniższych na świecie odsetków śmierci noworodków. To cudowny fakt, z którego powinniśmy być dumni, ale to pewien problem, bo dosprzetowienie szpitali przez WOŚP ukrywa problemy systemu zdrowotnego w Polsce. Bo jak ktoś zapyta, to statystyki mamy zajebiste, a wszyscy wiemy jak jest

[a.....s]

@qwarqq: być może tak jest i jest to faktem, jednak dlaczego musi się organizować akcje charytatywne i po prostu żebrać od zwykłych ludzi pieniądze pod pretekstem „no na dzieci Pan nie dasz” kiedy takich sytuacji nie powinno być i jest to wyłącznie poroblemem rządzących i oni powinni to rozwiązać- jeśli nie wiedzą jak i jest coraz gorzej, a przy tym siedzą w korycie i ani myślą z niego odstąpić to w