Wpis z mikrobloga

Mirki powiedzcie co o tym myślicie. Moja pijana w sztok dziewczyna właśnie powiedziała mi, że uprawiała dotąd seks z ponad 17 kolesiami. Oznajmiła "byłam straszną zdzirą na erazmusie, ale wybaczysz mi, prawda kochanie?". I wtedy #!$%@? zasnęła z głową na moich kolanach. Jesteśmy w związku od dwóch lat i mieszkamy ze sobą. Nie używaliśmy nigdy prezerwatyw. "byłam straszną suką na erazmusie" 2 lata * 364 dni/ rok / 17 kolesi = nowy koleś co 43 dnia.
Zakładając, że prawdopodobnie uprawiała seks z każdym z tych kolesi ze 3 razy, a przeciętna długość penisa wynosi 14 cm, a średni stosunek mógł trwać ze 100 pchnięć do czasu spuszczenia się: (100 pchnięć / stosunek)* 3 stosunki średnio * ~28cm (14cm pchnięcie w przód - drugie 14cm wyjęcie) = 8400 cm #!$%@? . 17 kolesi * 8400 cm = 142800 cm fiuta, co daje 1,428 km. Moja dziewczyna miała Circa ebaut~1.4 kilometra #!$%@?ów w sobie.
Wsiądź do samochodu i przejedź ~1.4 km i myśl o cudzych #!$%@? przez cały czas od początku do końca trasy.
Ona miała w sobie tyle fiuta.

I teraz moje pytanie, czy normalne jest to że ciągle myślę o tych byłych fiutach które miała w sobie?

#heheszki #seks #zwiazki #przegryw
  • 6