[r.....v]

Jablón z Osiek, pierwsza z 13 rzeźb, która nie wróci na swoje miejsce po renowacji. Figury "duchów" można było obejrzeć w Gminie Linia na szlaku "Poczuj Kaszubskiego Ducha", na podstawie wstępu do kaszubskiej mitologii Aleksandra Labudy. Dzięki działaniu proboszcza z Rozłazina (gm. Łęczyce) w miejscu Jablóna stoi już figura Chrystusa Króla. Pod naciskiem tego proboszcza - urodzonego w Krakowie, deklarującego, że jest Kaszubą z wyboru, dokładnie takich samych zmian chcą też inny chrześcijanie w tej gminie - stąd petycja do Urzędu Gminy, aby nie stawiać rzeźb po ich renowacji z powrotem na miejsce, na którym stały już kilkanaście lat, bo według nich... ma być to oddawaniem czci szatanowi i zagrożenie dla ich duchowości.

Wójtowa Bogusława Elgenbrecht z Lini deklaruje, że zrobi wszystko, aby rzeźby pozostały na swoich miejscach i nie widzi w tym zagrożenia dla wiary katolickiej. Wicewójtowa Astrida Kaczyńska mówi o tym, że chcą oddać głos mieszkańcom poszczególnych wsi - niech zdecydują, co zrobić z figurami?

Czy przyjdzie czas na petycje o likwidację w gminie sklepów Lewiatan, zakładu pogrzebowego Hades, bądź Neptuna z Gdańska? Pewnie nie, bo Kaszubi najchętniej szkodzą swojej własnej kulturze, a szczególnie, gdy kładzie na to nacisk polski kościół katolicki.

rip Jablón

Źródło

#kaszuby #rodzimowierstwo #slowianie #religia #bekazkatoli #bekazateistow