Żałujecie niektórych swoich decyzji, albo gier, które zaczęliście? Ja bardzo żałuję, że zacząłem serie Dark souls. Absolutnie żadna gra później crpg mnie nie wciągnęła. Horizon nudzi po kilku godzinach, wiedźmin wydaje się okropnie łatwy, a o jakiś pokracznych grach typu Gothic remaster czy właśnie Gothic do którego lubiłem wracać stracił całkowicie u mnie zainteresowanie. Gdybym mógł cofnąć czas to nie odpalał bym nigdy tych soulsow bomimo iż gry są świetne to nie warte, żeby potem nie czerpać przyjemności z niczego podobnego #gry
@Croudflup: Chyba Cię rozumiem - po soulsach prawie każda gra akcji/rpg wydaje mi się trochę za prosta, przez co nie szukam i nie kupuję żadnej uznawanej za "prostą i przyjemną".
@Croudflup wypij dwa piwa i wtedy spróbuj w coś zagrać.
A po za tym, może po prostu otkryles co tak na prawdę cię kręci? Ja tak miałem długo z grami typu Fallout. Odkryłem że uwielbiam eksplorować i zbierać co lepszy Ireny, historia jest drugorzędna.
I tak samo nie czerpie przyjemności z takiego na przykład wiedźmina, bo przechodzę go już rok, a może jestem w połowie.
@Medyc: Bo wiedźmin gejmplejowo jest mocno średnią grą. Ludzie go lubią ze względu na historię i klimat. Znam człowieka co przechodził 7 razy wieśka 3, ja ledwo dwa razy vanillę dałem radę (drugi raz przechodziłem bo wymieniłem sobie kartę graficzną no i chciałem też przejść z DLCkami ale póki co kilka miesięcy nie mam wcale ochoty go tknąć)
@Croudflup: EU4 trochę zjechało mi psychę, no i Factorio xd
Ja bardzo żałuję, że zacząłem serie Dark souls. Absolutnie żadna gra później crpg mnie nie wciągnęła. Horizon nudzi po kilku godzinach, wiedźmin wydaje się okropnie łatwy, a o jakiś pokracznych grach typu Gothic remaster czy właśnie Gothic do którego lubiłem wracać stracił całkowicie u mnie zainteresowanie. Gdybym mógł cofnąć czas to nie odpalał bym nigdy tych soulsow bomimo iż gry są świetne to nie warte, żeby potem nie czerpać przyjemności z niczego podobnego
#gry
A po za tym, może po prostu otkryles co tak na prawdę cię kręci?
Ja tak miałem długo z grami typu Fallout.
Odkryłem że uwielbiam eksplorować i zbierać co lepszy Ireny, historia jest drugorzędna.
I tak samo nie czerpie przyjemności z takiego na przykład wiedźmina, bo przechodzę go już rok, a może jestem w połowie.
@greven: w hzd najwyższy jest sztucznie zawyzany i trochę to smutne jak muszę bić krododyla 30 minut
W soulsach jest to pięknie wyważone
@Croudflup: EU4 trochę zjechało mi psychę, no i Factorio xd