Wpis z mikrobloga

@lexer: Rozwijać? Gastronomia. Branża się zwinęła niemal do zera a po epidemii ludzie znowu będą chcieli jeść na mieście.
Chyba że szukasz czegoś na teraz. W takiej sytuacji - alkohol. Podczas kryzysu zwiększy się ilość depresji i ogólnie złego nastroju, co sprzyja piciu.
Do tego wszelakie dostawy do domu. Może alkohol z dostawą do domu?