Wpis z mikrobloga

@xspeditor: to nie wiem gdzie to czytasz, bo ja widzę, że zdania w komentarzach są podzielone na dwa skrajne scenariusze, tak na prawdę to takiej sytuacji jeszcze nie było i możemy sobie tylko wróżyć co będzie dalej, a że ktoś teraz głosi jakieś teorie to jasne, że któryś trafi

myślę, że najprawdopodobniej kilka tygodni/miesięcy po zakończeniu epidemii wszystko wróci do normalności sprzed epidemii
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xspeditor: niestety dla wielu kierowców prawo popytu i prawo podaży to czarna magia. Może trochę zrozumieją jak za kilka miesięcy część z nich pozostanie bez pracy, bo ich firmy upadną i nikt ich nie będzie chciał przyjąć, bo będzie zbyt wielu kierowców na rynku. A jak już znajdą joba to za max 70% tego co teraz zarabiają i skończy się "hehe, wiesz Pan, ja bez pięciu cyferek to nie wsiadam do
  • Odpowiedz
@xspeditor: Nie rozumiem dlaczego Cię to dziwi, spora część kierowców jest chora z zawiści i jednocześnie nie grzeszy umiejętnością analitycznego myślenia. Oni będą się cieszyć z upadku branży do momentu, w którym dotrze do nich, że nie ma już dla nich pracy


Oczywiście jest też sporo porządnych i inteligentnych kierowców, dla nich praca będzie w pierwszej kolejności
  • Odpowiedz
@xspeditor: Nie ma chyba drugiej takiej branży gdzie pracownicy jednej firmy czyli kierowcy pałają taka niechecia do innych pracownikow tej samej firmy czyli spedycji.
Oczywiście nie wszyscy ale znnaczna część ma takie podejście.
  • Odpowiedz