[lukiczaja]

#komputery #pomocy #it #pcmasterrace

Cześć mireczki mam problem z komputerem, może ktoś podsunie mi jeszcze jakiś pomysł.

Co jest aktualnie:
-Płyta główna ASRock A320M Pro4
-Procesor AMD Ryzen 3 2200G 3.5 ghz
-Zasilacz XFX Core TS 450W
-Dysk SSD Crucial MX 500 - 500 GB
-Dysk Kingstone A400 120 gb na system
- Karta Graficzna Gigabyte GeForce GTX 1050 TI Windorce OC 4GB GDDR5
- Dysk M2 - 250 gb
- 2X Pamięć GoodRamIRDM X DDR4, 8GB
-System Windows 10 Home

Generalnie to aplikacje potrafią się zawiesić, np. Firefox, EU4, Lol i nie odpowiadają nie pozwalają na przełączenie(alt+tab), uruchamia się menadżer zadań ale i tak nie mam do niego dostępu. Aplikacje potrafią się zamknąć, komputer też czasem całkiem się zawiesi, albo wyłączy(później próbuje sam się uruchomić, ale mu to nie idzie, nie działa reset, trzeba wyłączyć zasilanie i włączyć ponownie)

Co się działo:

1)Komputer działał sprawnie w takiej konfiguracji:

-Płyta główna ASRock A320M Pro4
-Procesor AMD Ryzen 3 2200G 3.5 ghz
-Zasilacz XFX Core TS 450W
-Dysk SSD Crucial MX 500 - 500 GB
-Dysk firmy #!$%@? 120 gb na system
- Karta Graficzna Gigabyte GeForce GTX 1050 TI Windorce OC 4GB GDDR5
- 1X Pamięć GoodRamIRDM X DDR4, 8GB
-System Windows 10 Home

wszystko było spoko, mojemu bratu padły slot na płycie głównej pod Ram, więc wymieniłem się z nim na jego 2 kości po 4gb o identycznym taktowaniu co moja jedna. No i podmianka, wszystko działa bez zastrzerzeń przez półtorej roku.

2) W styczniu wpadłem na genialny Plan dołożenia sobie Ramu do komputera, więc odmieniłem się z bratem, i dokupiłem sobie właśnie drugą swoją kość GoodRamIRDM X DDR4, 8GB, teraz w slotach na miejsce tych 4 pojawiają się dwie 8.
No i zaczęły się problemy. Komputer w ogóle nie chciał się uruchomić, po kilku próbach włóż wyłóż w końcu ruszył.
Zaczęły się zwiechy, wyłączanie etc.

3) W końcu któregoś pięknego lutowego dnia, nie widzi dysku z systemem. Jako, że slot m2 miałem wolny, to kupiłem dysk pasujący do mojej płyty i postawiłem na nim system. W końcu dostrzegł stary dysk, sformatowałem go i działało chwilę. Po kilku dniach znowu zwiechy, wyłączenia itd. Przeinstalowałem system znowu na dysk krzak 120 GB(to Palit coś tam, tak w ogóle)

4)Tydzień temu Janek Wiśniewski padł, no #!$%@? mnie strzelił, dysku znowu nie widzi, ale tym razem gorzej, włożyłem do innego PC i to samo, dysk systemowy martwy. Wziąłem nowego Kingstone'a którego miałem w szufladzie, postawiłem system i działał może 2 h bez zawieszenia się. Mamy sytuację z początku posta...

Gdzie jest problem? Co robię nie tak? Chyba to nie jest problem pokroju przeinstaluj system i Adobe Readera... Pomóżcie proszę.

[Norskee]

moze po prostu nie lubi tego ramu?
bios aktualizowany?

Przyczyn zreszta moze byc masa, nawet nadpekniete sciezki na mobo w okolicy socketu albo wygiete piny od procka
Bardzo czesto w takiej sytuacji dual channel nie chce dzialac

[lukiczaja]

@Norskee: procka nie dotykałem wcale od włożenia, więc nic sie za bardzo nie wygięło. Bios zaaktualizowany.

no właśnie spróbuję na jednej kości, czy się powtarza problem, bo jak przeczytałem to co napisałem to była zmiana od której się zaczęło.