Wpis z mikrobloga

Najpierw zakazali chodzenia do parków i rekreacyjnych terenów zielonych więc był równocześnie ban na psi wybieg - trudno, na szczęście zostają spacery po lesie do którego mam dosłownie 200m. To zrobili zakaz wchodzenia do lasów i tu już dramat. Bryza z jakiegoś powodu bardzo się stresuje chodzeniem przy ulicy (nie ma znaczenia czy jest ruch czy go nie ma), pojechaliśmy więc na weekend do rodziny, co by trochę się wybiegala na ogrodzie, ale już się boje co to będzie w tygodniu, zwłaszcza przy pracy zdalnej :(
Swoją drogą - wczoraj w lesie na 1,5h spaceru mineliśmy dwóch rowerzystów, dzisiaj rano na 30min spacerze wokół osiedla - 15 luda... I ciekawe w jaki sposób takie zakazy mają nas chronić?!

#pokapsa #piesel
Pobierz beesarch - Najpierw zakazali chodzenia do parków i rekreacyjnych terenów zielonych wi...
źródło: comment_1586020675xv1BdRwyJeVjlnsk3LY07F.jpg