Wpis z mikrobloga

@Ascendant_ wyobraź sobie że ja też, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który nie nawalał parę tygodni przed samą maturą różnych zadań, oczywiście mówię, o tych którym zależy na wyniku
A ja chciałabym zwrócić uwagę na to, ze może niekoniecznie wszystko wyleci z głowy i fakt - czasu więcej, ale mi się zaraz skończą arkusze do przerabiania i odgrzewanie starego kotleta w czerwcu czy lipcu sprawi, ze będzie chciało mi się pluć na naukę, a nie podniesie mi motywację, stąd konkluzja - niech ogłoszą, to chociaż rozplanujemy wszystko w czasie, a nie nie wiadomo czy już tłuc wszystko jak na 4 maja
@Vafik: Oglądałam ten wywiad, tobie tez polecam, dużo pocieszającego info. Mówił, ze Szumowski obiecał info w nadchodzącym tygodniu, ale JEŚLI nie dotrzyma słowa lub JEŚLI przedłuży przerwe np tylko do 24, a nie od razu powie ze na pewno w maju nie będzie matur to wtedy dowiedzieć się możemy najpóźniej tydzień przed czy coś. Ogolnie spoko facet brzmiał - wywiad z RMF ;) polecam