Wpis z mikrobloga

@piowit: tak, tylko dlaczego nie podaja ze to pacjent z Kujawsko pomorskiwgo tylko z Warszawy. W Częstochowie gdzie mieszkam mielismy chyba ze 3 przypadki na poczatku epidemii, zadna z tych osob nie byla z Częstochowy. Do statystyk to ma sie nijak, załóżmy ze jest 50 zarazonych osob z malej wsi w wojewodztwie A i wszystkich przewoza do szpitala do miasta w wojwodztwie B. Nagle masz 50 przypadkow w innym województwie. Zalozmy
@Kempes: najlepszym sposobem obliczenia skali śmiertelności wirusa będzie jedynie spojrzenie w ilość zgonów z marca zeszłego roku i porównanie z ilością zgonów w tym roku w marcu.
Te wszystkie dane i oficjalne testy można sobie w dupę wsadzić. Wiele osób umiera w domu, szczególnie teraz gdy pójście do szpitala zwiększa szanse na zarażenie wirusem, ludzie boją się i wolą w domu przechorować, a w wielu przypadkach pogorszenie stanu może nastąpić nagle,
taaaak i na pewno jeszcze się tymczasowo zameldowali i nawet płacą podatki podobno.


@UnitrA: miejsce zamieszkania to nie musi być miejsce zameldowania. Możesz być zameldowany w Krakowie ale mieszkać w Gdańsku i to jest twoje miejsce zamieszkania. I jak zarejestrujesz samochód to dostaniesz gdańskie blachy.