Aktywne Wpisy
Panitsch +279
Pijcie ze mną kompocik, dzisiaj obchodzę #urodziny, wczoraj zostawiła mnie moja kobieta, bo biznes się zawalił i ostatnie miesiące musieliśmy żyć trochę skromniej, ale nadal godnie. Widocznie tej świni to nie wystarczało, gdyż po jej rzeczy przyjechał dziś nowy gach - trochę zrobiło mi się szkoda tego szczurka, bo widząc co robi ta wywłoka nadal bierze ją pod swój dach. Krzyż na drogę. Ja z racji moich 37 urodzin i tego,
Jak trzeba mieć zryty beret by wymagać dziewictwa od kobiety?
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
#sowieckietramwaje - nie będe już publikował listy poprzednich wpisów, zapraszam na tag.
RWZ-6
Wagony typu MTW-82 były tramwajami przestarzałymi, stanowiły krok wstecz w porównaniu do przedwojennego M-38, który także wywodził się z Moskwy. Już w 1949 rozpoczęto prace nad następcą inspirowanym PCC, w wyniku czego stworzono w latach 50 trzy prototypy - RWZ-51, RWZ-55 i RWZ-57. Większość z nich(wyprodukowano po kilka sztuk każdego typu) nie została zezłomowana po testach, lecz weszła do eksploatacji liniowej w Moskwie. Ostatecznie w 1959 roku zezwolono na seryjną produkcje.
W odróżnieniu od poprzednika zastosowano sterowanie niskonapięciowe, rozrząd stycznikowy oraz dodano hamulec szynowy. Korbka nastawnika wymagała mniejszej siły do obsługi, niż w MTW-82(gdzie nazywano ją "młynkiem do kawy"). Do końca produkcji stosowano odbieraki starego typu("lira"). Wagony były lżejsze, zastosowano w nich też ogrzewanie. Pomimo długoletniego rozwijania projektu, przewoźnicy narzekali na awaryjność konstrukcji. Nowa wersja o oznaczeniu RWZ-6M debiutująca w 1966 roku wyeliminowała większość problemów.
W 1974 doszło do kolejnej modernizacji - RWZ6M2, od tej pory możliwe były kilkuwagonowe składy - wcześniej RWZ-6 było przystosowane tylko do działania w pojedynkę.
W latach 80 ze względu na oszczędności osłabiono konstrukcje pudła, skracając przewidywaną długość życia wagonu. Mimo braku następcy ostatni egzemplarz wyprodukowano w grudniu 1987 roku. Na przestrzeni 28 lat powstało nieco ponad 6 tysięcy sztuk.
RWZ-6, chociaż nie tak powszechne jak najpopularniejszy sowiecki tramwaj KTM-5, trafiły do dużej liczby miast, w tym wielu stolic sowieckich republik. Gdzieniegdzie, np. w Kazaniu stanowiły przez pewien czas jedyny eksploatowany typ taboru.
10 lat po zakończeniu produkcji, w 1997 roku, łotewskie zakłady zaprzestały produkcji części zamiennych, na skutek czego RWZ-6 zaczęły szybko znikać z sieci tramwajowych Wspólnoty Niepodległych Państw. W Mińsku część wagonów zmodernizowano w 1999(m.in wymieniając nadwozie na brzydsze i bardziej kwadratowe), aby wydłużyć ich żywotność.
Do jesieni 2019 były eksploatowane liniowo na rodzimej Łotwie(w Dyneburgu), obecnie liniowe niedobitki można spotkać już tylko na Syberii - 12 sztuk w Chabarowsku, 4 w Władywostoku, 2 w Osinnikach
Stosunkowo dużo egzemplarzy zachowało się jako pojazdy zabytkowe.
#komunikacyjneciekawostki #komunikacjamiejska #ciekawostki #zsrr #tramwaje