Aktywne Wpisy
szuleer +6
90 proc. Ukraińców uważa, że atak na Rosję jest konieczny - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS). O wynikach badania poinformowała ukraińska agencja Unian. Część Ukraińców popierających szturm na Rosję chce, aby ostrzeliwać cele cywilne, tak jak robią to wojska nieprzyjaciela.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-02-24/sondaz-90-proc-ukraincow-popiera-atak-na-rosje/
Czym oni się różnią od Rosjan?
#ukraina
ovsky +252
Cena Cheeseburgera w UK wynosi 1.19GBP zaś cena w Polsce tego samego produktu wzrosła do rekordowych 6.9zł. Oznacza to, że burger w Polsce jest droższy o około 70 groszy w stosunku do brytyjskiego odpowiednika.
Za godzinę pracy na płacy minimalnej (£10.42) kumpel Tommy zza kanału La Manche kupuje blisko 9 kanapek, zaś Polack na minimalnej godzinowej 17,75 netto - zawrotne 2.5 kanapki zwanej Cheeseburger w amerykańskiej korporacji #mcdonalds
#inflacja
#bekazpisu
#ekonomia
#
Za godzinę pracy na płacy minimalnej (£10.42) kumpel Tommy zza kanału La Manche kupuje blisko 9 kanapek, zaś Polack na minimalnej godzinowej 17,75 netto - zawrotne 2.5 kanapki zwanej Cheeseburger w amerykańskiej korporacji #mcdonalds
#inflacja
#bekazpisu
#ekonomia
#
Muszę was poprosić o radę, albo może nie radę, bo teoretycznie wiem co mam robić, ale może będziecie w stanie wskazać mi drogę, jakieś wyjście...do rzeczy. Na początku tego roku rzuciła mnie panna. To był mój pierwszy i jedyny związek, trwał 5 lat. Wiem, że to ja zawaliłem w znaczącej mierze i po prostu miała już dosyć. Nie mogę sobie tego wybaczyć, że tak późno zauważyłem swoją bierność. Gdybym mógł, zrobiłbym i oddałbym wszystko żeby tylko móc ją odzyskać.
Od tamtego czasu zrzuciłem prawie 7kg. Fizycznie jestem w życiowej formie, jakieś 13% body fat, lepsza kondycja, dieta, ogólnie czuję się lepiej na tej płaszczyźnie. Z racji nadmiaru czasu dużo trenuję. W studia i pracę jestem zaangażowany bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Te rzeczy jakoś trzymają mnie jeszcze wśród żywych, ale tylko pozornie. Problem jest taki, że gdy mam tylko jakąś wolną chwilę, niech to będzie nawet 5 minut - zaczynam o niej myśleć, stalkować, pisać sobie w głowie scenariusze. Ostatnio dowiedziałem się, że ona już ma nowego faceta. Dowiedziałem się właśnie przez to, że za dużo śledzę jej social media. Od tygodnia chodzę załamany. Naprawdę nigdy nie wyobrażałem sobie, że ona mnie zostawi, a tym bardziej, że tak szybko znajdzie sobie kogoś nowego. Po zerwaniu prosiłem, błagałem, co było żałosne i wiem, że nie powinienem. Teraz tym bardziej nie mogę się odezwać, bo wyjdę na ostatniego kretyna i przegrywa, którym najpewniej jestem. Nie wyobrażam sobie siebie z żadną inną. Zainstalowałem jakiś czas temu #tinder - nie dość że większość dziewczyn w przedziale 21-24 mi się zwyczajnie nie podoba (lvl25 here) to ja nawet nie mam ochoty do nich zagadywać. Myśl o tym, że miałbym taką całymi dniami zabawiać już mnie męczy, a co dopiero realizacja tego. Pomijając już fakt, że psychicznie jestem na takim dnie, że tylko bym takiej potencjalnej dziewczynie zrobił wielką krzywdę. Usunąłem aplikację.
Jak się od tego myślenia o niej uwolnić? Błagam. doradźcie coś. Kwarantanna nie pomaga, ogranicza możliwości wypadów. Jak już mówiłem, ćwiczę, mam trochę sprzętu więc zamknięte siłownie aż tak się na mnie nie odbijają, chociaż tęsknię za klubami fitness. Studia, praca, wszystko w tej kwestii jest w ryzach. Poświęcam się temu na ile jest to możliwe. Nie jestem brzydki, mam więcej niż 180cm wzrostu, wiem, że pewnie mógłbym kogoś kiedyś poznać, ale...ja nie chcę. Teraz, kiedy ona kogoś ma, świat już zupełnie stracił sens. Cały czas żyłem nadzieją, że ona się odezwie. To było jedyne, co podtrzymywało mnie na duchu, mimo braku jej obecności. Wiedziała, że chcę o nią walczyć, wierzyłem, że jeszcze zmięknie. Odezwała się przez te 4 miesiące ze 2 razy, ale nie wynikło z tego nic znaczącego, a skoro ma już nowego, to jak widać odzywała się chyba tylko z litości, albo żeby sprawdzić, czy dalej jestem "dostępny". Nie potrafię sobie z tą pustką poradzić, a jednocześnie nie mam ochoty wypełniać tej pustki kimś innym. Na terapię też nie pójdę, już mam siebie za świra, a to mogło by tylko pogorszyć sprawę. Najgorsze jest to stalkowanie, doszedłem do perfekcji, instagram, facebook, you name it...i nawet gdy ją blokowałem na wszystkich platformach to i tak robiłem fejk konta żeby móc to robić nadal, albo po prostu odblokowywałem. Ona już do mnie nie wróci i to łamie mi serce. Podnieście mnie na duchu plis, nie czułem się tak źle od czasu kiedy mój ojciec zmarł, ale byłem wtedy gówniarzem i aż tak tego nie rozumiałem, to co się dzieje teraz to jakiś wyższy level obsesji. Depresji chyba nie mam, ale obsesja na jej punkcie to najlepsze określenie jakim mogę oddać to, co się ze mną dzieje. Jak się tego pozbyć w obecnych warunkach?
Post jest chaotyczny w #!$%@? i już nawet nie myślę, że coś mi po tym bełkocie będziecie w stanie doradzić, ale musiałem się gdzieś wygadać, a gdzie, jak nie na mirko <3
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow i trochę #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Pierwsza rzecz to uświadomienie sobie, że to iluzja. Ja, jak i miliardy facetów w historii przez to przechodziło w taki sam sposób i ty nie będziesz inny. Też ci się wydaje, że ona to ta jedyna i nigdy się nie odkochasz a to gówno prawda.
Najpierw będzie bolało, potem trochę kuło, potem #!$%@?ło, potem będziesz miał czasami powroty smutku a
Komentarz usunięty przez autora
Z pewnością był to wspaniały czas z tą dziewczyną, ale nie ona jedna może Ci to dać, na świecie jest mnóstwo wspaniałych osób, każdy ma inną historię, inne zalety i wady. Z takim wyglądem raczej nie będziesz miał
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Precypitat