Wpis z mikrobloga

Od tygodnia pracuje w nocy i mimo ze prosilem to wspolokator nie dawal mi spac w dzien robiac duzo halasu swoim zachowaniem. Dzis sobota, smacznie sobie spal. Jednak nic z tego. “Przypadkowo” trzasnalem drzwiami, pare razy szafka. No i niestety sie obudzil i chyba nie moze zasnac. Dzisiaj mam zatyczki do uszu wiec lata mi czy bedzie halas czy nie. Za chwile ide spac z usmiechem na twarzy
##!$%@?
  • 5