Wpis z mikrobloga

@diogene: wybory już trwają od ponad miesiaca. Zwracał na to ostatnio uwagę prezes PKW, że wybory to nie jest tylko same głosowanie, tylko cały proces wyborczy, który trwa ponad miesiąc i musi spełniać ileś tam punktów.

Już teraz nie jest żadną tajemnicą, że część z nich nie została spełniona, więc SN czy chce, czy nie chce będzie zmuszony zmuszony poważnie się zastanowić nad uznaniem bądź nie uznaniem wyborów za prawomocne.

Z
bardziej mi chodzi o sam fakt, że zeszłej nocy pan Kaczyński i pan Gowin sobie tak między sobą ustalili :)


@diogene: i to powinno Ci wystarczyć, Jarek to prawo, podobnie jak cesarz. Raczej nikt nie odpowie.