Wpis z mikrobloga

Czekajcie, bo czegoś nie rozumiem...

1. Szumowski kupuje maseczki od funfla, a w całość transakcji zaangażowany jest brat ministra.
2. Okazuje się, że maseczki trefne, ale trzymamy fason.
3. Oy vey, sprawa się rypła - dziennikarze się dowiedzieli.
4. Szumowski przyznaje, że te informacje są prawdziwe.
5. Szumowski składa zawiadomienie do prokuratury, że kupił maseczki od funfla z niewiadomego źródła i wiedział, iż są trefne... czekaj co?

Na kogo składa? Przecież on jest częścią tej afery. W normalnym, cywilizowanym kraju już byłby poza Parlamentem z wilczym biletem.

#polityka #neuropa #4konserwy
źródło: comment_1589380396YEay8nnlkuiVXJdLxMTQyo.jpg
  • 24
@ediz4: sam nie kupił, przekręt zrobił z bratem i ze znajomym. Na szczęście wszystko wypłynęło. Sprostuję, że nie tylko bez certyfikatu kupił (kłamał, że są ok, gdzie pozew KGHM? XD), ale po zawyżonych cenach. Dobrze, że są jeszcze niezależne media, a nie wszyscy liżący d*** pisuarom jak ty
@ediz4: Post factum to już nie ma wyboru. Sprawa się "rypła". Jakby to zrobił przed publikacją Wyborczej te Twoje intelektualne fikołki miałby jakikolwiek sens. Czasem nie ma sensu bronić "swoich" dla zasady. Wiarygodności Ci to nie dodaje. Przypominam, że maseczki były dostarczone pod koniec marca. Zdravim